Kucyk Ciemności/Transkrypt

<< Powrót do listy odcinków

Poprzedni transkrypt Wspólne zainteresowania

Odcinek Kucyk Ciemności

Następny transkrypt Awantura o szkołę

Część 1

Star Swirl Brodaty: [narracja] Nasze wewnętrze piękno i blask wywierają wpływ na cały świat. Kucyki, które nazwałem Filarami Equestrii, uosabiają Siłę, Odwagę, Zdrowie, Piękno, Nadzieję, i Magiczną moc. Filary Equestrii i ja pod wodzą pewnego kucyka mieliśmy rozprzestrzeniać te wspaniałe ideały. Lecz niebawem odkryliśmy, że kucyk, który nas zjednoczył chciał posiąść te dary tylko dla siebie. Gdy został przez nas wygnany, oszalały rządzą obrócił się ku siłom ciemności, by zaspokoić swoje pragnienia. Stał się Kucykiem Ciemności. I powrócił, by się zemścić, zgasić światło Filarów, i ograbić świat z nadzieji. Aby go powstrzymać, Filary i ja musimy się poświęcić. Jednak wierzymy w to, że zasiane przez nas ziarno pewnego dnia wykiełkuje i siły ciemności zostaną pokonane na zawsze. Lecz teraz musimy zmierzyć się z potworem i wdrożyć nasz plan.

Sunburst: [czyta] Oby tylko ten plan się powiódł. To był ostatni wpis. I być może ostatnie słowa Star Swirla, zanim zniknął!

[piosenka tytułowa]

Lektor: My Little Pony: Przyjaźń to magia.

Lektor: Kucyk Ciemności – część 1

Księżniczka Celestia: Często dumałam nad losem Star Swirla. Sunburst, to jest niesamowite odkrycie.

Twilight Sparkle: Czy to autentyk? Znaczy, że ten dziennik na prawdę należał do Star Swirla Brodatego?

Księżniczka Luna: Zgadza się. A to pewnie był jego ostatni wpis przed spotkaniem z Kucykiem Ciemności.

Rainbow Dash: Em, to ten cały Kucyk Ciemności istniał na prawdę?!

Księżniczka Celestia: Wiele na to wskazuje.

Księżniczka Luna: Nie poznałyśmy Filarów, a te wydarzenia miały miejsce wiele stuleci temu.

Applejack: Chwilunia, momencik! Czyli, że te legendarne kucyki też istniały? I razem ze Star Swirlem stoczyły walkę z Kucykiem Ciemności? A potem słuch o nich wszystkich zaginął?

Pinkie Pie: [kasze] Tak, nie słuchałaś!

Fluttershy: Ale co się z nimi stało?

Rarity: Pewnie pokonały złoczyńcę, skoro Equestria nadal jest pełna światła.

Starlight Glimmer: Ale jak? I gdzie się podziali?

Księżniczka Celestia: Nie znam dobrze starokucykowego, ale mam wielką nadzieję, że odpowiedź znajdziemy na kartach tej księgi.

Twilight Sparkle: Cóż, tak się składa, że jestem dobra w starokucykowym! Właściwie to na pamięć znam wszystkie stare teksty o Star Swirlu jakie istnieją!

Spike: To prawda, zna wszystkie!

Księżniczka Luna: Nasz stary nauczyciel to była piękna postać. I bardzo byśmy chciały poznać przyczynę jego zniknięcia.

Sunburst: Odkrycie tak doniosłej tajemnicy może potrwać lata! Prowadzenie badań, czytanie lektur, i lektur o lekturach!

Księżniczka Celestia: Nie musi robić tego sama!

Applejack: Na szczęście ma całą ekipę pomocników, o tutaj!

Rainbow Dash: No mowa! Em, to ile te badania mogą potrwać tak konkretnie?

Twilight Sparkle: Zacznijmy od mojej biblioteki. Jestem pewna, że razem szybko coś znajdziemy.

Reszta: [rozmawiają podekscytowane]

Spike: [ziewa] Wpadłaś na coś, Twilight?

Sunburst: [chrapie]

Sunburst: [krzyczy] Co- co?! Co takiego znalazłaś?

Pinkie Pie: [bierze wdech] Macie już coś?

Fluttershy: Co takiego?

Twilight Sparkle: [wzdycha] Nie, nic. Wiemy, że Star Swirl był geniuszem, to jasne. Ale trudno go rozczytać. W niektórych miejscach jego pismo wygląda jak inny język! [wzdycha]

Applejack: Twilight, wertujemy księgi i katalogi, i znowu czytamy, od trzech dni bez przerwy.

Rainbow Dash: Ugh. Nie czytałam tyle od czasu, kiedy wyszła ostatnia książka o przygodach Dzielnej Do.

Rarity: Może już pora zrobić przerwę? Szukamy rozwiązania zagadki, która ma tysiąc lat! Jeden czy dwa dni nie zrobią różnicy.

Twilight Sparkle: Dwa dni?! Nie chcę stracić dwóch sekund! Odpowiedź jest blisko, czuję to!

Starlight Glimmer: [czyta] "Hearg sylfum se Ponhenge". Co to znaczy?

Twilight Sparkle: "Świątynia Ponhenge"? Rozczytałaś to?!

Starlight Glimmer: To pismo jest mało czytelne, ale moje i tak jest gorsze... [czyta] "Toward dol grimlic of Fola Firgenbeorg"?

Sunburst: "U podnóża Góry Źrebaka"?

Starlight Glimmer: [czyta] "User endemest scield".

Twilight Sparkle: [bierze wdech] "Nasz ostatni postój"!

Spike: [ziewa] Myślę, że to może być bardzo cenna wskazówka.

Twilight Sparkle: Jesteśmy w Ponhenge! Nie mogę w to uwierzyć!

Sunburst: Takich magicznych run, jak te tutaj, jeszcze nie widziałem! A ty?

Twilight Sparkle: Uh-uh.

Rainbow Dash: Myślę, że żaden kucyk nie odwiedzał tego miejsca już od daaaawien dawna... [siłuje się] Woah!

Applejack: Nie ma szans, żebyśmy sami uprzątnęli te zarośla.

Fluttershy: A nawet gdyby, to nie dowiemy się co tu zaszło tysiąc lat temu!

Twilight Sparkle: [wzdycha] Racja. To są zbyt odległe dzieje.

Spike: Spoko, Twilight. Odkrycie starożytnych ruin to nie byle co! Możesz zrobić z tego doktorat!

Twilight Sparkle: Chyba liczyłam na to, że tajemnica jakoś magicznie się wyjaśni...

[odgłosy magii]

Spike: Uch... Twilight?

Twilight Sparkle: [bierze wdech] [odgłosy magii]

Twilight Sparkle: Star Swirl!? Ja... Zawsze pragnęłam cię poznać! Nie wierzę, że tu jesteś.

Sunburst: Bo jego tutaj nie ma. Ani żadnego z tych kucyków!

Kucyk Ciemności: [złowieszczy śmiech] Wezwałeś mnie na swoją zgubę Star Swirl! Kiedy już was pokonam, pogrążę całe królestwo w ciemnościach, tak jak kiedyś [ryczy]

Kucyk Ciemności: [złowieszczy śmiech] Nie macie szans, bo moja moc ciągle rośnie. Nikt nigdy mnie nie zniszczy!

Star Swirl Brodaty: Nie przyszliśmy po to, żeby cię zniszczyć.

[odgłosy magii]

Kucyk Ciemności: Co to ma znaczyć?!

Star Swirl Brodaty: My cię powstrzymamy!

Kucyk Ciemności: [krzyczy]

Pinkie Pie: [do Twilight] Masz, prosiłaś o magiczne wyjaśnienie!

Rainbow Dash: Uch... Co to było?

Starlight Glimmer: Zobaczyliśmy jak Star Swirl rzuca zaklęcie, by odegnać Kucyka Ciemności.

Sunburst: No jasne! Taka potężna magia zostawiła w tym miejscu ślad! A dzięki tej księdze zobaczyliśmy co się stało!

Applejack: Czyli co?

Twilight Sparkle: Star Swirl i reszta Filarów poświęcili się, żeby ocalić Equestrię!

Starlight Glimmer: Niesamowite, że jedna z największych tejemnic Equestrii została rozwiązana dzięki zakurzonej księdze.

Sunburst: Sądzę, że nie została rozwiązana. To co zrobił Star Swirl było jednym z największych osiągnięć w całej historii magii! Upłyną lata, zanim zrozumiemy jego zaklęcie.

Twilight Sparkle: Hej, rozgryzłam zaklęcie Star Swirla!

Twilight Sparkle: Miałam już do czynienia z jego zaklęciami, ale to było z na prawdę wysokiej półki. Magiczne sprzężenie zwrotne? Relokacja? Rodzaje Inkantancji? To Star Swirl, więc możliwości jest wiele! Starlight odczytała jego pismo podsuwając mi rozwiązanie! Wiecie, to był geniusz, więc możemy mu wybaczyć te gryzmoły. Przeczytałam dziennik jeszcze raz i to jest niesamowite!

Rarity: Twilight, skarbie. Rozumiemy tę ekscytację, ale nic poza tym.

Rainbow Dash: Em, co w tym jest niesamowitego?

Twilight Sparkle: To, że Star Swirl i Filary wysłali Kucyka Ciemności do Otchłani!

Applejack: Do czego znowu?

Twilight Sparkle: Udało im się otworzyć portal do Otchłani, a potem wciągnąć tam Kucyka Ciemności!

Rarity: Skarbie, twoja diorama!

Twilight Sparkle: Mam więcej!

Twilight Sparkle: Star Swirl postanowił unieszkodliwić Ciemnego, zabierając go z naszego świata.

Applejack: Więc oni wszyscy tam są!

Fluttershy: Ten Ciemny musiał być na prawdę okropny, skoro się na to zdecydowali!

Pinkie Pie: Jak dla mnie, to pomysł, żeby się uwięzić z super-hiper złym typem, to było na prawdę spore przegięcie! Huh, ale to moje zdanie.

Twilight Sparkle: Chyba wiem, jak ich stamtąd wyciągnąć!

Sunburst: Twilight, mówisz serio?! Potrafisz uratować najsłynniejsze kucyki wszechczasów?

Starlight Glimmer: No... nie wiem Otwieranie portalu między światami źle się dla mnie skończło... Sądzisz, że to bezpieczne?

Twilight Sparkle: Po pierwsze, ty otworzyłaś portal czasu, a po drugie Star Swirl stworzył zaklęcie, którego użyłaś. Gdyby tam był powstrzymałby to. Equestria z nim będzie bezpieczniejsza. Musimy go ratować!

Applejack: Ale chcesz uratować wszystkie Filary, tak? A- A one zniknęły wieki temu!

Twilight Sparkle: W Otchłani jest tak, że to nie jest tutaj albo tam, tylko pomiędzy! Więc czas nie upływa. Dla nich to będzie tak, jakby ten czas nie minął! Pokażę wam inny model, by to zademonsro-

Rainbow Dash: [jęczy]

Spike: Jak możemy ci pomóc?

Twilight Sparkle: Jeśli się nie mylę, to trzeba znaleźć przedmioty, które były związane z Filarami.

Rainbow Dash: Czyli rzeczy, które do nich należały?

Fluttershy: Skąd mamy wiedzieć czego szukać? No i gdzie?

Twilight Sparkle: Na szczęście Star Swirl robił dużo notatek. [czyta] "Wszyscy moi kompani są wspaniali i wyjątkowi. Każdy pochodzi z innej części królestwa. I każdy posiada artefakt, lub talizman o wielkiej mocy."

[odgłosy magii]

Starlight Glimmer: Um, Twilight? Co ty robisz?

Twilight Sparkle: Ja nic nie zrobiłam!

Applejack: Łopata Rockhoof'a!

Rainbow Dash: Tarcza Flasha Magnusa!

Rarity: Kwiatek Mistmane!

Fluttershy: Maska Meadowbrook.

Pinkie Pie: I szarfa, którą nosiła Somnambula gdy rozmawiała ze sfinksem!

Twilight Sparkle: Przynajmniej wiemy teraz kto ma czego szukać!

Petunia Paleo: Pani profesor! To jest hełm Mocnych Hełmów! A jeśli należał do samego Rockhoof'a?

Profesor Fossil: Legendy nie noszą hełmów. Ten należał do prawdziwego kucyka.

Applejack: Och, zaręczam, że Rockhoof był tak prawdziwy, jak wy i ja.

Profesor Fossil: [śmieje się] No i na pewno przekopał tę dolinę własną łopatą, żeby ocalić wioskę przed lawą z wulkanu.

Applejack: Podobno.

Profesor Fossil: Ja kocham stare legendy tak samo jak wszyscy, Ale historia o kucyku, który ratuje wioskę przy pomocy łopaty jest... niedorzeczna.

[kucyki krzyczą]

Applejack: [stęka]

[głośny huk]

[ptaki śpiewają]

Profesor Fossil: Ja... nie wierzę, że to zrobiłaś! Uratowałaś nas!

Applejack: Pewnie, jeśli opowiesz komuś tę historię, uzna ją za- um, niedorzeczną.

Profesor Fossil: Może niektóre legendy były prawdzie...

[odgłosy magii]

Profesor Fossil: A ta o Rockhoofie jest chyba jedną z nich.

[uchylenie bramy]

[udeżenie]

Rarity: Ał!

Lotus Petal: Trzymaj kopytka przy sobie, mała. Ten ogród należy do mojej rodziny od wielu pokoleń i nie pozwolę, żeby jakiś złodziejaszek zabrał stąd ostatnią piękną roślinę! Onegdaj kucyki przybywały z dalekich stron, żeby obejrzeć ten ogród. Ale dziś jedyne co w nim zostało, to ten kwiat!

[przycinanie żywopłotu nożycami]

[zamiatanie miotłą]

[przycinanie żywopłotu nożycami]

Rarity: Mogłoby się wydawać, że ten ogród nie jest nic wart, Ale odrobina wysiłku i znów jest pięknie! Teraz będziesz musiała zadbać o więcej, niż jeden kwiat.

Lotus Petal: Przywróciłaś piękno i blask dziedzictu mojej rodziny! Przyjmij kochana tech kwiat na dowód mojej wdzięczności!

[odgłosy magii]

Rainbow Dash: Nie do wiary, że tarcza Flasha Magnusa wylądowała w Smokolandii

Spike: Na szczęście Oficjalny Equestriański Ambasador Przyjaźni pomoże ci nawiązać kontakty ze smokami. Nasz ulubiony sport - surfing na lawie!

Rainbow Dash: O jacie. To było super!

Billy: Lord Smoków Ember kazała nam żyć w pokoju z kucykami ale to nie znaczy, że wolno ci tu surfować!

Spike: Whoa, whoa, whoa, chłopaki! Jako Oficjalny Equestriański Ambasador wśród smoków muszę powiedzieć, że to nie było miłe.

Garble: Na smoczy kieł. Karłowaty, kucykowaty smoczek broni swojej kumpeli kucyka!

Rainbow Dash: Hej! To jest starożytny artefakt!

Garble: Kopyta z dala od deski! Znalazłem ją na pustyni. Znalezione nie kradzione.

Rainbow Dash: To nie jest twoje!

Garble: Huh. Żebyś wiedziała, że tak. Ale, jak chcesz to możemy się o nią ścigać.

Rainbow Dash: Nie ma sprawy!

Garble: Um... Nie, chodziło mi o niego!

Spike: [nerwowy śmiech]

[smoki rozmawiają]

Billy: Na miejsca... Gotowi..? Start!

[rozprysk lawy]

Spike: Whoa! Whoa! Whoooooaaaaa! Aaah! [chrząka] [surfuje] Wygrałem? Wygrałem! Woo-hoo! Dawaj tarczę, Garble!

Garble: [chrząka] Lord Ember chce, żebyśmy byli mili dla kucyków, ale nic nie wspominała o smokach-miłośnikach kucyków!

Spike: Uch, skoro Lord Ember kazała wam żyć w pokoju z kucykami, to nie wypada wam czepiać się ich przyjaciół, co nie?

Garble: Zaraz się przekonamy!

Garble: Ugh. Och, jak zwykle kucyki ratują ci skórę.

Spike: Nie prawda, w wąwozie sam cię pokonałem!

Garble: Miałeś farta.

Rainbow Dash: Wow. A ty wlokłeś się mucha, skoro prześcignął cię taki mały smoczek!

Garble: Jestem szybszy od ciebie!

Rainbow Dash: Ściema!

Garble: Dobra! Ścigamy się na górę, jak wygrasz, możesz zabrać ten złom. A jeśli ja wygram, odejdziesz i dam małemu nauczkę!

Rainbow Dash: Dobra, jestem pewna, że i tak cię pokonam, a z tym żelastwem, które masz na plecach, to będzie pestka.

Garble: Huh? A tak, dzięki za radę!

Garble: Do zobaczenia na szczycie, słabiaki! Hej, oddawać!

Spike: Znalezione, nie kradzione, pamiętasz?

Billy: Widzisz? Ty też tak do nich powiedziałeś, zaraz na począ-

[odgłosy piorunic]

Fluttershy: Pamiętaj Koci Ogonie, nie odwracaj się tyłem. Piorunice bywają bardzo napastliwe. To dlatego te biedne zwierzęta boją się przejść do rzeki.

[odgłosy zwierząt]

Koci Ogon: Byłoby lepiej, gdybyś ty włożyła maskę uspokajającą owady.

Fluttershy: Być może... Ale kto by wtedy przesunął gniazdo?

Fluttershy: Już.

[odgłosy piorunic]

Fluttershy: A teraz inne zwierzaki mogą pójść do wody nie obawiając się piorunic.

Koci Ogon: Złotko, nie musiałaś mi w tym pomagać. Wiesz, że i tak bym ci pożyczył maskę.

Fluttershy: No jasne [chichocze] Ale ja bardzo lubię ci pomagać!

[odgłosy magii]

Fahal Alkhayl: Wątpię, żeby ktokolwiek coś tu znalazł.

Dzielna Do: A ja myślę, że nie wolno się poddawać.

Pinkie Pie: Jakaś szarfa utknęła w odpływie.

Dzielna Do: A ty nie szukałaś szarfy?

Pinkie Pie: Och, racja!

[odgłosy magii]

Twilight Sparkle: Nie do wiary, że poznam Star Swirla Brodatego, tak w realnym świecie.

Starlight Glimmer: Nie do wiary, że na prawdę chcesz to zrobić.

Twilight Sparkle: Co masz na myśli?

Starlight Glimmer: Jak wiecie lubię przekraczać granice,  ale sądzę, że ten pomysł jest dość szalony.

Sunburst: A co jest szalonego w tym, że chcemy ratować legendarnych bohaterów z tysiącletniego więzienia?

Starlight Glimmer: Właściwie, to nic, jeśli tak to ująć. Chyba, że ci legendarni bohaterowie dobrze wiedzieli co robią, i nie powinniśmy się mieszać.

Sunburst: Jestem pewien, że Star Swirl i Filary zrobili tyle, ile mogli! Ale magia bardzo się rozwinęła i to w dużej mierze dzięki im pracy.

Starlight Glimmer: To prawda. A ty dostałaś skrzydła za dokończenie zaklęcia Star Swirla.

Twilight Sparkle: Tak było!

Starlight Glimmer: Ale ja jedno popsułam i omal nie zniszczyłam wszechświata, więc...

Twilight Sparkle: Starlight, Star Swirl Brodaty to największy czarodziej jaki istniał! Jest szansa, by ściągnąć go do Equestrii. Zaryzykujmy!

Spike: Jesteśmy za!

Rainbow Dash: Mam nadzieję, że nie na próżno niosłam tę tarczę.

Applejack: Chyba nie sądzisz, że tylko ty znalazłaś swój artefakt. Mam na to dowód- tę oto łopatę!

Rarity: [śmieje się] No na prawdę, dziewczyny. Czy zawsze musicie rywalizować? Ale ten kwiat jest na pewno najładniejszym z pośród artefaktów!

Pinkie Pie: Łatwo ci mówić! Ty nie musiałaś nurkować w basenie pełnym szlamu, żeby go zdobyć.

Fluttershy: Ani przenosić gniazda os.

Twilight Sparkle: Dobra robota, kochani. A teraz do dzieła!

[odgłosy magii]

Starlight Glimmer: [wzdycha]

[odgłosy magii]

Star Swirl Brodaty: Co- Co się dzieje?

Twilight Sparkle: Udało się! Ściągnęliśmy cię!

Star Swirl Brodaty: Ale dokąd?

Twilight Sparkle: Byliście uwięzieni w Otchłani przez tyciąc lat, ale znalazłam sposób, żeby was spro-

Star Swirl Brodaty: Co?! Nie, nie, nie, nie! Musisz odczynić to, co zrobiłaś!

Twilight Sparkle: Co? Czemu? Nie wiem, czy tak się da...

Star Swirl Brodaty: Nie wolno ci tego robić!

Twilight Sparkle: Nie rozumiem, sprowadziłam wszystkie Filary!

Star Swirl Brodaty: To nie są jedyne istoty, które sprowadziłaś!

[błyskawice]

Kucyk Ciemności: [złowieszczy śmiech]

Twilight Sparkle: O, nie!

Lektor: Ciąg dalszy nastąpi...

[muzyka i napisy końcowe] [lektor wymienia polską ekipę dubbingową]

Część 2

Lektor: W poprzednim odcinku:

Sunburst: To był ostatni wpis. I być może ostatnie słowa Star Swirla zanim zniknął!

Applejack: Czyli, że te legendarne kucyki też istniały? A potem słuch o nich wszystkich zagninął?

Twiligh Sparkle: Udało im się otworzyć portal do Otchłani. Trzeba znaleźć przedmioty, które były związane z Filarami.

Twiligh Sparkle: Ściągnęliśmy cię!

Star Swirl Brodaty: To nie są jedyne istoty, które sprowadziłaś!

Kucyk Ciemności: [złowieszczy śmiech]

[piosenka tytułowa]

Lektor: My Little Pony: Przyjaźń to magia.

Kucyk Ciemności: [złowieszczy śmiech] Twoje wysyłki, żeby mnie uwięzić spełzły (?) na niczym, Star Swirl!

Lektor: Kucyk Ciemności – część 2

Star Swirl Brodaty: Musisz nas odesłać do Otchłani! Tylko tak go powstrzymamy!

Twilight Sparkle: Ja nie mam pojęcia jak to zrobić!

Sunburst: Szukam zaklęcia! Nie ma spisu treści.

Kucyk Ciemności: Jeśli pozwolisz, to pomogę.

Kucyk Ciemności: Gotowe

Kucyk Ciemności: Bez pomocy Ponhenge wasze zaklęcie wygnania jest bezużyteczne.

Star Swirl Brodaty: Czytałaś moje zapiski. Na pewno masz jakiś inny plan!

Twilight Sparkle: Nie. Ja tylko chciałam cię uratować! Nie myślałam-

Kucyk Ciemności: Wyluzuj. Kiedy już zgaszę światło i nadzieję w tym waszym marnym świecie, wszystko straci dla was sens.

Twilight Sparkle: Nie!

[odgłosy magii]

Kucyk Ciemności: Argh! Ten kucyk ma prawie taką moc jak ty, Star Swirl. Ale chodź jestem osłabiony, ona nie powstrzyma siły mroku!

[odgłosy magii]

Twilight Sparkle: [jęczy]

[odgłosy magii]

Starlight Glimmer: Na szczęście ona nie jest sama.

Kucyk Ciemności: [jęczy] Arrrrggghhhh!

Star Swirl Brodaty: Wiedz potworze, że nie spoczniemy, dopóki nie odeślemy cię do Otchłani!

Kucyk Ciemności: [warczy] Nigdy! Dni twojej chwały minęły, Star Swirl! Teraz będą żądzić moce cienia, a wasza szóstka będzie mi służyć!

Rainbow Dash: Um... dokąd poleciał?

Somnambula: Musimy się tego dowiedzieć! I to szybko!

Mage Meadowbrook: Jak długo nas nie było?

Fluttershy: Aż ponad tysiąc lat!

Star Swirl Brodaty: Porządne zaklęcie, ale ktoś zaczął przy nim majstrować, i zaburzył pokój, który panował przez tysiąc lat.

Pinkie Pie: Wieeesz, w międzyczasie pokonałyśmy Nightmare Moon, Discorda, Crysalis, Króla Sombrę, Tireka, a kiedyś Starlight nieomal rozwaliła nasz świat. Ale co było minęło...

Flash Magnus: Jeśli odnosiliście takie sukcesy, to z pewnością wspólnymi siłami pokonamy Kucyka Ciemności.

Star Swirl Brodaty: Jeszcze zobaczymy. To nie sztuka przechwalać się, że ktoś uratował świat, ale sztuką jest to uczynić.

Rainbow Dash: Och, ratowałyśmy świat, brodaczu i znów to zrobimy.

Star Swirl Brodaty: Życzę wam tego. Ale najpierw musimy zlokalizować Kucyka Ciemności, a kraina jest bardzo rozległa.

Rarity: To znaczy, że nie obejdzie się bez mapy, a my mamy nadzwyczajną.

Star Swirl Brodaty: Ten magiczny przedmiot coś mi przypomina...

[odgłosy magii]

[kucyki biorą wdech z wrażenia]

Rarity: Wiedziałaś, że tak się da zrobić?

Twilight Sparkle: To Star Swirl! Wszystko potrafi!

Star Swirl Brodaty: Ta mapa, i w istocie cały zamek, wyrosły z ziaren, które zasialiśmy ponad tysiąc lat temu!

Rockhoof: Czyli udało się!

Sunburst: Znaczy co?

Somnambula: Każdy z nas nasączył kryształowe ziarno swoją magią, z nadzieją, że w przyszłości zaowocuje dobrem.

Mistmane: Chcieliśmy pozostawić po sobie coś, co będzie chronić królestwo, ale nie wiedzieliśmy, że nasz dar zamieni się w coś tak pięknego!

Applejack: Czyli Klejnoty Harmonii pochodzą od was?

Pinkie Pie: No wiecie, błyszczące kryształki, które rosną na Drzewie Harmonii, i reprezentują nas: Śmiech, Uczciwość, Szczodrość, Lojalność, Dobroć, i Magia!

Somnambula: One odpowiadają naszym Klejnotom: Nadziei, Sile, Pięknu, Odwadze, Zdrowiu, i Magicznej mocy.

Mage Meadowbrook: Nie mieliśmy pojęcia, że nasze skromne dokonania wywrą trwały wpływ na losy tej krainy. Cieszę się, że takie wspaniałe kucyki jak wy kontynuują to dzieło.

Star Swirl Brodaty: Co najważniejsze, nie potrzebujemy już Ponhenge, żeby wysłać wroga do Otchłani. Możemy użyć magii zmagazynowanej w Drzewie Harmonii.

Twilight Sparkle: Ale zaklęcie banicji pobiera dużo mocy. Musielibyśmy na to poświęcić Klejnoty.

Star Swirl Brodaty: Mm-hmm.

Fluttershy: Przepadłyby... na zawsze?

Twilight Sparkle: Star Swirl, myślę, że Drzewo nie przetrwa bez Klejnotów. Jeśli zginie, Equestria ucierpi.

Star Swirl Brodaty: Gdyby Kucyk Ciemności zwyciężył ten kraj przestałby istnieć. Zatem jeśli nie masz lepszego pomysłu...

[odgłosy magii]

Star Swirl Brodaty: Nasz wróg będzie szukał ciemnych miejsc, żeby czerpać z nich siłę. Przygotuję swoje zaklęcie i uderzymy jak tylko go znajdziecie.

Rainbow Dash: To nie ma na co czekać!

Flash Magnus: I to mi się podoba!

[rozmowy podekscytowanych kucyków]

Spike: A może w tej?

Twilight Sparkle: Etykieta Kucyków Morskich teraz się nie przyda...

Starlight Glimmer: Em, Twilight? Dobrze się czujesz?

Twilight Sparkle: Ja ściągnęłam zagrożenie na Equestrię, bo tak bardzo chciałam poznac swojego idola! Czemu miałabym być się czuć źle?

Starlight Glimmer: Pff, nie mogłaś tego wszystkiego przewidzieć.

Twilight Sparkle: Mogłam cię posłuchać i tego nie robić. A na dodatek przez mnie stracimy Klejnoty Harmonii.

Starlight Glimmer: Może jest inne wyjście?

Spike: Jeśli jest, Twilight je znajdzie. Twilight Sparkle Portale... Bramy... Zaklęcia... I jest! Jeśli Filary przytrzymają bramę do Otchłani, Kucyk o dużej mocy może sam wykonać zaklęcie! Wiesz co to znaczy?

Spike: [sapie] Że mogę przestać nosić te księgi?

Twilight Sparkle: Filary nie muszą opuszczać Equestrii! Nawet jeśli stracimy Klejnoty, pozostaną tu ich twórcy! A Kucyk Ciemności zniknie na zawsze!

Starlight Glimmer: To świetnie! Ale, może jest takie rozwiązanie, które pozwoli uniknąć tego całego wygnania?

Twilight Sparkle: Star Swirl wiedział co robi rzucając zaklęcie, jeśli je udoskonalę pokażę mu, że traktuję magie tak samo poważnie ja on.

Rockhoof: Widzę, że ciemne miejsca wskazane przez Star Swirla nieco się zmieniły.

Applejack: Myślę, że Kucyk Ciemności zachwyciłby się Jaskiniami Strachu, ale wieloletnia erozja zamieniła je w Wąwóz Strachu.

Fluttershy: Appeluziańskie pustkowia to musiało być kiedyś ponure miejsce.

Rarity: Ale teraz odbywają się tam popularne imprezy i potańcówki.

Pinkie Pie: Kto by pomyślał, że kiedyś to miejsce pogrążone było w głębokich ciemnościach, skąd Kucyk Ciemności mógł czerpać siłę i dokonywać zniszczeń, i nikt nie mógł go powstrzymać! Ale...

Pinkie Pie: Sporo się zmieniło, i światła tu nie brakuje!

Star Swirl Brodaty: Zdaje się, że liczba ciemnych miejsc w królestwie znacznie zmalała.

Rainbow Dash: Ale to chyba dobrze?

Flash Magnus: Tak! Kucyk ciemności nie będzie mógł znaleźć źródła zasilania, a kiedy się pojawi, my będziemy gotowi!

Fluttershy: Czy jest jakiś sposób, żeby się go pozbyć nie tracąc was?

Mage Meadowbrook: Och, byłoby cudownie. Ale by ocalić nasz dom, jesteśmy gotowi go opuścić.

Twilight Sparkle: Nie będziecie musieli! Opracowuję zaklęcie, które pozwoli odesłać Kucyka Ciemności do Otchłani, ale bez was!

Star Swirl Brodaty: No dobrze, doceniam twój wielki entuzjazm, Twilight, ale to nie jest moment, żeby bawić się w połowiczne zaklęcia.

Twilight Sparkle: [wzdycha]

Applejack: Bardzo przepraszam, panie brodat, ale Twilight niczego nie robi połowicznie.

Pinkie Pie: A już na pewno nie czaruje!

Rainbow Dash: Na serio! Dostała skrzydła za dokończenie jednego z twoich zaklęć!

Rarity: Myślę, że powinieneś zapoznać się z jej pracą, zanim ją odrzucisz.

Fluttershy: Mm-hmm!

Mage Meadowbrook: Chodź to nie konwencjonalny pomysł, może się udać!

Star Swirl Brodaty: Hmmm. No tak, może jest szansa.

Sunburst: Ale nadal nie wiemy gdzie kryje się złoczyńca.

[znaczki świecą]

Spike: Może trzeba poszukać tam!

Applejack: Kotlina Cienia. Mieszka tam jakaś gałąź rodziny Apple.

Sunburst: To musi być odległa rodzina. Kotlina Cienia opustoszała bardzo dawno temu.

Rarity: Hmm, dziwne. Jedyny mniejsce, dokąd mapa wezwała nas wszystkie, to była wioska Starlight.

Rainbow Dash: To znaczy, że chodzi o superzłoczyńcę! Bez urazy.

Twilight Sparkle: Myślisz, że mapa chce nam pokazać gdzie jest Kucyk Ciemności?

Star Swirl Brodaty: Hmm... Drzewo Harmonii stara się ochronić światło królestwa. Tak, dobra myśl, Twilight. Dorzucę swoje uwagi do tego zakęcia. Szykujcie się na bitwę!

Starlight Glimmer: Uch, wiem, że nie jestem tak doświadczona jak wy, ale czy banicja to jest jedyna opcja? Wiecie, upłynęło wiele lat! Może Kucyk Ciemności jest gotów do rozmów?

Star Swirl Brodaty: Nie wierzę, żeby udało się to załatwić przy pomocy rozmów.

Starlight Glimmer: Można spróbować!

Twilight Sparkle: Starlight, jestem pewna, że Star Swirl i inni próbowali.

Star Swirl Brodaty: Kucyk Ciemności nie był zainteresowany ugodą. Kto jest zły, zawsze nim będzie. Twilight, Sunburst, pozwólcie ze mną. Musimy jeszcze dopracować to zaklęcie.

Rockhoof: Chodźcie, musimy przygotować się na czekającą nas walkę.

Starlight Glimmer: [wzdycha] Ja wiem, że Star Swirl to wielki czarodziej, ale ten cały plan jest... błędny. Mapa zawsze nas wysyłała do problemów przyjaźni.

Spike: Może i tak, ale ten Kucyk Ciemności nie wydaje się być 'przyjaznym typem'.

Starlight Glimmer: Myślisz? Przecież nic o nim nie wiemy...

Spike: Nikt go nie zna.

Starlight Glimmer: To chyba nie do końca jest prawda.

[skrzypienie]

[ocieranie się]

Starlight Glimmer: Znaliście Kucyka Ciemności zanim stał się tym, kim jest. Przyjaźniliście się, to co się stało?

Rockhoof: Właśniwie to jest smutna historia...

Syreny: [śpiewają]

[kucyki się kłucą]

Rockhoof: [narracja] Stygian był zwyczajnym kucykiem. Raczej myślicielem, niż bohaterem. To on zauważył, że świat potrzebuje herosów, by go bronili.

Aria Blaze: [syczy, ryczy]

Syreny: [ryczą]

[odgłosy magii]

[kucyki dopingują]

Flash Magnus: [narracja] Tak, to on nas zebrał. Ale sam był zwykłym kucykiem, który zaczął nam zazdrościć naszych nadzwyczajnych umiejętności.

Mistmane: [narracja] Ukradł nam nasze osobiste przedmioty, aby użyć ich do zaklęcia.

Mage Meadowbrook: [narracja] A my za karę go wypędziliśmy.

Somnambula: [narracja] Sądziliśmy, że wróci i poprosi o przebaczenie, ale gdy zobaczyliśmy go ponownie, był przepełniony chęcią zemsty. Nawet ja straciłam nadzieję, że go uratujemy.

[odgłosy magii]

Starlight Glimmer: Ale dlaczego ukradł wasze artefakty?

Mage Meadowbrook: Pewnie chciał zrobić jakieś czary i wykorzystać ich moc dla siebie.

Starlight Glimmer: Hmm...

[drzwi się otwierają]

Starlight Glimmer: Widzę, że ciężko pracujecie.

Star Swirl Brodaty: Inaczej się nie da. I nie chcemy, żeby nam przeszkadzano.

Twilight Sparkle: Przepraszam, Starlight, ale nie mam czasu. Stawka jest wysoka i musimy-

Starlight Glimmer: Wysłać Stygiana do Otchłani, jasne...

Sunburst: Um, kogo?

Star Swirl Brodaty: Stygian to było imię kucyka ciemności, zanim zwrócił się ku siłom cienia.

Starlight Glimmer: A ja staram się zrozumieć dlaczego?

Star Swirl Brodaty: Zawiść. Chciał mieć więcej mocy, niż miał, a to pragnienie zawiodło go na drogę, z której nie ma powrotu!

Starlight Glimmer: Wiem z doświadczenia, że nie zawsze tak musi być. Gdy mapa wezwała was do mojej wioski, chodziło o problem przyjaźni. Jesteś pewna, że teraz jest inaczej?

Twilight Sparkle: Ja...

Star Swirl Brodaty: Stygian chce zniszczyć wszystko, co jest dobre na tym świecie. Z takim kucykiem nie ma żadnych szans na przyjaźń.

Starlight Glimmer: Cieszę się, że twojego idola nie było w pobliżu, kiedy mnie poznałaś, bo ja też mogłabym trafić do Otchłani.

[drzwi się zamykają]

Somnambula: Co za szczęście, że w końcu możemy zobaczyć efekt naszych starań sprzed wielu lat!

Mistmane: Jaka szkoda, że trzeba je zniszczyć.

Star Swirl Brodaty: Ta ofiara jest konieczna! Dzięki mocy Klejnotów wyślemy Ciemnego do Otchłani, a dzięki Twilight zostaniemy by strzec pokoju w królestwie.

[odgłosy magii]

Rockhoof: Um... ale co się z tym robi?

Rarity: Trzeba- och, sama nie wiem, one same działają.

Star Swirl Brodaty: Klejnoty są dostrojone do was. Używajcie ich magii w parach.

Rainbow Dash: Spoko loko. My to w ciągamy zło na drugie śniadanie!

Applejack: To wielki zaszczyt ratować z wami Equestrię.

Starlight Glimmer: Mam nadzieję, że Twilight wie co robi.

Sunburst: Ja nie spodziewałem się, że Kotlina Cienia będzie tak wyglądać.

Mistmane: Ochh, Kucyk Ciemności pewnie ją przystosował do swoich niecnych celów.

[złowieszczy śmiech w tle]

Star Swirl Brodaty: Przygotujcie się. On tutaj jest. Stygian, stań z nami twarzą w twarz!

Kucyk Ciemności: [złowieszczy śmiech]

[kucyki krzyczą]

Sunburst: [jęczy] Ja nie pamiętam, żebym czytał o tym w księgach.

Kucyk Ciemności: [złowieszczy śmiech] Witajcie w Studniach Cienia. Odkryłem to miejsce, gdy odwróciliście się ode mnie. Ciemność opowiadała mi o mocy przekraczającej wyobraźnię, a ja słuchałem. Stałem się jednym z ciemnością. Wkrótce, takie będzie całe królestwo, a wtedy wszyscy poczują taką rozpacz jak ja, gdy mnie wygnaliście!

Star Swirl Brodaty: Musieliśmy to zrobić! Próbowałeś zagarnąć swoje moce dla siebie.

Kucyk Ciemności: Nie! Wy byliście samolubni, a teraz za to zapłacicie!

[odgłosy magii]

Starlight Glimmer: I nadal twierdzisz, że to nie jest problem przyjaźni?

Star Swirl Brodaty: Gotowi? Otwieramy portal...

Star Swirl Brodaty: Teraz.

[odgłosy magii]

Kucyk Ciemności: Nie! Nie dam się znów uwięzić!

Star Swirl Brodaty: Twilight, popchnij go!

Twilight Sparkle: Huh? Tam w środku jest kucyk!

Kucyk Ciemności: [ryczy]

[lekkie brzęczenie]

Twilight Sparkle: Ty jesteś... Stygian?

Stygian: Kiedyś byłem. Dopóki nie zostałem zdradzony.

Twilight Sparkle: Star Swirl mówi, że to ty ich zdradziłeś. Chciałeś im zabrać magię!

Stygian: Nie! Chciałem, by mnie szanowali! To ja ich zebrałem. Zaplanowałem strategię i czytałem o bestiach, z którymi walczyliśmy, ale ja nie miałem mocy ani siły, więc nikt mnie nie zauważał. Poszedłem do Ponhende, żeby zrobić sobie kopię artefaktów. Żeby móc stać się jednym z Filarów, i walczyć z nimi ramię w ramię. Nigdy nie chciałem kraść ich mocy! Ale zamiast się podzielić i mi pomóc, przyjaciele mnie wygnali. I stałem się silniejszy, niż każdy z nich. Ciemność mnie przyjęła, gdy inni nie chcieli,  i zrobię wszystko, by ją ochronić!

Twilight Sparkle: To jest wielkie nieporozumienie! Gdyby Filary wiedziały co czujesz, to na pewno  by cię nie odrzuciły! Kucyk Ciemności to wcale nie jesteś ty! Pomogę ci znów stać się Stygianem.

Stygian: Nawet, gdyby oni chcieli, żebym wrócił, dlaczego myślisz, że akurat ty możesz mi pomóc?

Starlight Glimmer: Bo ma w tym doświadczenie. Ja byłam taka jak ty, gdy Twilight pomogła mi się zmienić. Jeśli ktokolwiek w Equestrii potrafi uratować przyjaźń, to ona!

Stygian: Ja... chciałbym ci wierzyć... [warczy] Ale ciemności nie da się powstrzymać!

Twilight Sparkle: Aah! [jęczy]

Kucyk Ciemności: [jęczy z bólu]

Twilight Sparkle: Pokonaj ciemność, Stygian! Już jej nie potrzebujesz! Nie zależy ci na zemście! A na przyjaźni tak!

Kucyk Ciemności: [jęczy z bólu]

Starlight Glimmer: Twilight!

[odgłosy magii]

Twilight Sparkle: [siłuje się]

Kucyk Ciemności: [ryczy]

Twilight Sparkle: Ach, ciemność nie chce go puścić! Chce się wyrwać, ale nie daje rady!

Star Swirl Brodaty: Więc musimy mu pomóc!

[odgłosy magii]

Kucyk Ciemności: [ryczy, krzyczy]

[eksplozja magii]

Twilight Sparkle: [jęczy]

Rainbow Dash: Tak! Och, jaka to frajda znów to zrobić!

Pinkie Pie: Adrenalinka przyjaźni! Łiii!

Rarity: Klejnoty! Wcale nie zniknęły!

Fluttershy: Może dlatego, że użyliśmy ich do uzdrowienia przyjaźni.

Applejack: Patrzcie!

Star Swirl Brodaty: Dawno temu potrzebowałeś naszej pomocy, lecz zamiast cię wysłuchać, odwróciliśmy się od ciebie. Duma zaćmiła mój osąd. Jestem ci winien przeprosiny. Dziękuję, że pomogłaś nam zrozumieć nasze błędy, Twilight. Teraz widzę, że nie doceniałem Magii Przyjaźni.

Twilight Sparkle: Dziękuję, Swirl Star. Um, Star Swirl!

[znaczki świecą]

Starlight Glimmer: [kaszle] Czyli, wychodzi na to, że rozmowa może uratować Equestrię!

Star Swirl Brodaty: [chichocze] Coś mi mówi, że będę dziś przepraszać jeszcze nie jednego kucyka.

Star Swirl Brodaty: Nie mogę uwieżyć, że tak wyrosłyście!

Księżniczka Celestia: Cóż, minęło już ponad tysiąc lat. Czy zostaniesz tu i będziesz nauczać magii? Moja siostra i ja miło wspominamy twoje lekcje!

Księżniczka Luna: Tylko nie każ nam pisać zaległych wypracowań sprzed twojego zniknięcia

Księżniczka Celestia i Star Swirl Brodaty: [chichoczą]

Star Swirl Brodaty: Nie jestem pewien, czy chciałbym zostać w Canterlocie. Królestwo się zmieniło i chciałbym się trochę rozejrzeć, zanim osiądę w jednym miejscu.

Mage Meadowbrook: A ja bym chciała zobaczyć co słychać w moim domu.

Mistmane: Myślę, że tak, jak wszyscy.

Księżniczka Celestia: Liczę na to, że będziecie zaglądać do Canterlotu, by przekazywać waszą mądrość i doświadczenie następnym pokoleniom kucyków.

Star Swirl Brodaty: To będzie zaszczyt, ale jeśli szukasz mądrości, popatrz na swoją uczennicę! Ona pokazała mi, że moc przyjaźni może zdziałać cuda. A jeśli odwracamy się od innych, wyrządzamy krzywdę sobie.

Twilight Sparkle: To dziwne, myślałam, że od swojego mistrza otrzymam odpowiedzi na wszystko, tym czasem zapomniałam to, co już wiedziałam. Na szczęście moja uczennica mi o tym przypomniała!

[muzyka i napisy końcowe] [lektor wymienia polską ekipę dubbingową]