Lekcja samodzielności — siedemnasty odcinek czwartego sezonu i osiemdziesiąty drugi odcinek ogółem.
Apple Bloom jest szczęśliwa, że zostaje w domu na cały dzień, ale seria wypadków zaczyna piętrzyć się i Applejack nalega, aby mieć na nią oko o każdej porze. Apple Bloom wymyśla plan, aby udowodnić siostrze, że jest w stanie pozostawać bez opieki. Jednak kiedy Apple Bloom zostaje zaatakowana przez Chimerę, przybywa Applejack i ją ratuje. Klaczka przeprasza starszą siostrę za to, że uciekła, a Applejack też przeprasza, że była zbyt nadopiekuńcza i przyznaje, że powinna była jej zaufać.
Streszczenie[]
Z samego rana dorośli przygotowują się do wyjazdu. Apple Bloom wraz z koleżankami czekają na decyzję, czy Apple Bloom zostanie sama w domu. Okazało się, że zdecydowali się na to, aby mała klacz spędziła sama w domu cały dzień. Reszta domowników pakuje się do wyjazdu, aż w końcu znikają za horyzontem. Apple Bloom cieszy się. Po wypełnieniu wszystkich zadań z listy Applejack, zaczyna robić co jej się podoba. W końcu starsza siostra przyszła sprawdzić co tam u jej "małej siostrzyczki". Jednak przestraszyła Apple Bloom i ta spadła ze stołu, na którym właśnie stała. Potem Applejack zabezpiecza dosłownie wszystko i wkłada siostrze kaski. Niestety mała klaczka nie jest zachwycona. "Wzywa" swoje koleżanki i układają plan ucieczki. W końcu Apple Bloom ucieka i zostaje zaatakowana przez Chimierę, siostra przybywa jej na ratunek. Obie siebie przepraszają - młodsza za to, że uciekła, a starsza za to, że była nadopiekuńcza. Przyjeżdżają na miejsce, w którym sprzedają ciasta. Smakują one wszystkim kucykom zamieszkującym miasto.
Fabuła[]
Prolog[]

"No pewnie! Nawet jeśli to zmieni wszystko w twoim życiu!"
Słońce wstaje, a Apple Bloom wraz ze swoimi koleżankami niecierpliwą się, czy jej opiekunowie zgodzą się na jej pierwszy samodzielnie spędzony czas w domu. Chodzi w obydwie strony, a z drzwi dobiegają ekscytujące głosy narady, która ma zadecydować, czy zostanie sama w domu, czy też nie. Jej przyjaciółki starają się pocieszyć Apple Bloom. Jednak Sweetie Belle nie udaje się poprawić jej humoru.

Jesteśmy gotowe na wszystko.
No pewnie! Nawet, jeśli to ma zmienić wszystko w twoim życiu. Na zawsze, na wieczność!
Drzwi pokoju otwierają się i z nich wychodzi Applejack, Babcia Smith oraz Big Macintosh. Dziewczynki szybko ustawiają się w szeregu. Po chwili dorośli wymieniają się spojrzeniami i obwieszczają, że wspólnie ustalili, iż Apple Bloom jest już dość duża na różne domowe obowiązki. Dziewczynki powstrzymują wybuch euforio i akceptują na zdanie dorosłych, po czym odchodzą. Znikają za ścianą i cieszą się niesamowicie. Dorośli znowu wymieniają między sobą spojrzenia.
Wyjazd dorosłych[]

Chciałoby się zjeść.
Pozostali mieszkańcy farmy ustawili ciasta na przewoźnym straganie. Apple Bloom przynosi kolejne ciasta, przy czym cieszy się, że zostanie sama w domu. Z tego rozpędu wpada na Applejack, przez co ciasta wylatują w powietrze. Starsza z sióstr jednak szybko łapie te smakołyki, ale nie jest zbyt zadowolona tym przejęciem Apple Bloom.
Spokojnie mała! Wiem, że bardzo się cieszysz, ale musisz wziąć na siebie wszystkie obowiązki, a to duża odpowiedzialność.

Jestem już duża, zostaję sama w domu!
Klaczka przyznaje, że docenia to, że tak się o nią martwią, a także składa obietnicę, że nie zawiedzie pozostałych domowników na farmie "Sweet Apple". Niedługo potem przychodzi Babcia Smith obwieszczając, że muszą już wyjechać. Następnie znowu poucza małą Apple Bloom i jej starsze rodzeństwo, któremu wręcza mapę drogi do miejsca sprzedawania ciast. Po chwili Applejack wręcza młodszej siostrze listę, na której są "przypominajki". Zawierały one rzeczy, które każdy już wie. Młodsza klaczka zapewnia siostrę, że na pewno sobie poradzi i nie musi się o nią martwić. Starsza nie ma jednak pewności, ale po jeszcze jednym "zapewnieniu" przytakuje. Następnie Babcia, Big Macintosh i Applejack odjeżdżają.
Apple Bloom sama w domu[]

I co? Nareszcie jestem w domu zupełnie sama!
Apple Bloom tuż po odjeździe dorosłych jest bardzo szczęśliwa. Po zniknięciu pozostałych członków rodziny skacze i macha swoimi kopytkami.
Jestem sama! Nareszcie sama w domu!
Upada w końcu na ziemię z nie mniej wesołą twarzą.
Zamartwiania Applejack[]

Tak wygląda zdenerwowana Applejack
Po kawałku drogi Applejack dręczy pewna negatywna myśl, co zauważa jej brat, uderzając głową w jej wóz z ciastami.
Wybacz Big Mac, ale nadaj się trochę boję o Apple Bloom. Myślisz, że ona nie zrobi sobie nic złego?
Big Mac zaprzecza. Potem Applejack zaczyna mówić różne bzdury. Jedną było nie zamieszczenie oczywistych punktów na liście. Była to na przykład "przypominajka", że zanim wyjmiesz łyżeczkę, to musisz najpierw otworzyć szufladę. Big Mac przewraca oczami. Oboje przyznają, że Applejack trochę przesadza. Klaczka wyjaśnia, że jednak czułaby się winna, gdyby coś stało się jej małej siostrzyczce. Postanawia wrócić do Apple Bloom, aby tylko szybko rzucić na nią okiem.
Przyłapana na gorącym uczynku[]

Jest!
Apple Bloom wykonuje zadania z listy Applejack. Wykonuje je bardzo szybko, a przy tym niestarannie. Myśli tylko o tym, żeby jak najszybciej skończyć całą listę i zacząć robić to na co ma ochotę.
To już wszystko na liście od Applejack

Przyłapana na gorącym uczynku.
Gdy nareszcie udało jej się wykonać wszystkie zadania z listy postanowiła zajmować się tym, czym chce. Wymienia rzeczy, którymi może się zająć. Stanęła na stole i wtedy Applejack weszła do domu. Wystraszyła swoją młodszą siostrę, dlatego ta niezdarnie spadła ze stołu, a miska spaghetti wylądowała jej na głowie. AJ uznała, że bardzo dobrze zrobiła, że przyszła sprawdzić, co się dzieje u jej małej siostrzyczki. Przyznała, że nie zdawała sobie sprawy, ile zagrożeń może napotkać Apple Bloom. Młodsza z sióstr zaprzeczyła, uznając, że jej się nic nie stanie. AJ potwierdza to, ale dlatego, że teraz przez cały czas będzie się nią opiekować. Ona uważa, że da radę, ale siostry nie udało się jednak przekonać. Kolejny raz próbuje, ale to przynosi marny skutek - kolejny wypadek.
Nadopiekuńczość siostry[]

Apple Bloom grabi liście
Applejack szuka swojej siostry, gdy ta chowa się przy zewnętrznej ścianie domu na farmie. Postanawia wejść do środka domu, a tu nagle przed oczami pojawia jej się starsza z sióstr, ku wystraszeniu młodszej. Starsza zawiadamia siostrę tylko i wyłącznie o miejscu jej położenia. Apple Bloom już zaczyna denerwować nadopiekuńcze zachowanie starszej siostry, oświadcza, że jest już samodzielna i odbiega, by jej to udowodnić. Chwyta grabię, do których przywiązana jest... poduszka.
Kto przyczepił poduszkę do grabi?

Apple Bloom w kasku
Następnie Applejack postanawia siostrze założyć kask. Ale młodsza siostra nie jest jednak zbyt zadowolona. Apple Bloom podejmuję kolejną próbę przekonania Applejack, o swojej samodzielności strącając jabłka. Lecz niestety napotyka kolejne zabezpieczenie - siatkę. Potem znowu Apple Bloom ma założony kask na głowę. Kiedy wykonuję swoją robotę, jej siostra jak zwykle jej pomaga i znowu wkłada kask. Wchodzi do domu oraz zaskoczyła się gdy zobaczyła "opatulone" meble.

"Oto drugi kask!"
Ja cię kręce! Zabezpieczyłaś wszystko jak przed dzidziusiem!
Za nią wchodzi siostra i wkłada jej kolejny kask.
Planowanie ucieczki[]

"Mam tego dość!"
Apple Bloom opowiada koleżanką, na czym polega problem. Wchodzi Applejack i pyta, czy ma ochotę na obiad, masaż kopyt lub obydwie rzeczy. Sweetie Belle przyznaje, że bardzo chętnie, ale Apple Bloom zatyka jej kopytkiem buzię i odmawia. Starsza siostra mówi, że będzie w pobliżu i jakby czegoś potrzebowała, to żeby wołała, ale młodsza siłą zamyka drzwi. Rozpacza, że nigdy nie będzie mogła nic zrobić sama. Scootaloo pyta się ja mogą jej pomóc. Apple Bloom przychodzi do głowy pewna myśl.
Te ciasta! Wymknę się stąd i je zawiozę! Babcia mówiła, że mają jechać do jakiegoś niebezpiecznego miasta. Jeśli zrobię to sama udowodnię Applejack, że może mieć do mnie pełne zaufanie.

"Tadam!"
Ale Scootaloo zauważa problem. Jej siostra sprawdza ją co minutę. Wpada jej do głowy pewien plan. Wszystkie mogą założyć kokardki Apple Bloom i udawać swoją koleżankę. Po czym szybko wkłada Sweetie Belle i sobie kokardkę i wskakuje do łóżka. Pozostałe podchodzą i Scootaloo mówi, że to wygląda jakby spała, i że będą się zmieniać. Obie przystają na ten pomysł. Potem Apple Bloom wyjeżdża, Sweetie Belle wskakuje do łóżka, a Scootaloo chowa się do szafy. Wchodzi Applejack zgasza światło "Apple Bloom" i opuszcza pomieszczenie. Potem co chwilę sprawdza stan "siostrzyczki".
Zniknięcie Apple Bloom[]

"Sweetie Belle?!"
W końcu Applejack zauważa, że jej kochanej siostry nie ma w domu od razu wpada w panikę. Zaczyna jej wszędzie szukać, ale koleżanki Apple Bloom wyjawiają ich plan. Jednak nie poprawia to humoru Applejack.
Starsza siostra wzywa Rarity, aby zaopiekowała się koleżankami Apple Bloom. Potem zadaje im pytania dotyczące bagażu jej siostrzyczki.
Powiedzcie mi. Czy Apple Bloom zabrała ognioodporne buty? Stołek tresera lwów? Zaklinarkę do węży? Kawał twarogu?

Przerażona starsza siostra
Applejack postanawia wyruszyć za siostrą, mając nadzieję, że jeszcze może ją złapać. Jednak gdy dowiaduje się, że jej mała siostrzyczka wyruszyła kilka godzin temu, przeraża się nie na żarty.
Spotkanie z Chimerą[]

Apple Bloom ucieka przed Chimerą.
Apple Bloom wędruje przez las, który przykrywa mgła. jednak po wyrazie jej twarzy, możemy wywnioskować, że boi się tego strasznie wyglądającego miejsca. Dostrzega przybliżającego się do niej stworzenia. Okazuje się, że jest to Chimera. Klaczka przeraża się jeszcze bardziej. Postanawia zawrócić, jednak przeszkodą jest ciągle pojawiający się ogień. Zostaje otoczona promieniami, jednak tuż przed nią stoi Chimera. Apple Bloom zaczyna rozmawiać z potworem. Ale nie jest to przyjacielska pogawędka, tylko przerażająca rozmowa. Kiedy jedna z głów stwora obwieszcza, że ona i jej dwójka rodzeństwa zjedzą i ciasta, i samą Apple Bloom. Klacz staje się coraz bardziej przerażona. Monstrum rzuca się na kucyka, ta, całe szczęście zdąża w samą porę uciec. Niestety podczas ucieczki gubi przyczepę z ciastami. Ale jak prbuje zawrócić, to na drodze staje jej trzygłowe zwierzę. Apple Bloom dobiega do wózka z ciastami i zaczyna go pchać. Ale stworzenie i tak ją dogania, jednak wózek zjechał z pagórka i tym samym skutecznie ukrył się w krzakach. Była to dobra kryjówka, ponieważ żadna z trzech głów nie widziała go. Aczkolwiek postanowiły, że zadowolą się Apple Bloom.
Ratunek[]

Applejack - superbohater
Jednak w końcu Apple Bloom zapragnęła, żeby jej siostra przy niej była. Potem, jakby za sprawom czarów na pomoc klaczce przybiegła Applejack. Chimera, jak przystało na negatywną postać rzuciła się w pogoń za starszą z sióstr. Ale AJ jest na to przygotowana i dzięki temu sprawnie rozprawia się ze stworzeniem. Następnie bierze siostrę i ucieka. Jak są już bezpieczne to zaczyna się swojego rodzaju kazanie Applejack.
A mówiłam, że muszę się tobą opiekować! Dobrze, że tylko tak się to skończyło! Chociaż... Straciłyśmy wóz i wszystkie ciasta, ale dobrze, że...

Mówiłam, że jestem odpowiedzialna.
W tym momencie Apple Bloom przywozi wóz z ciastami, ku zdziwieniu siostry. Applejack nie myślała, że jej mała siostrzyczka jest taka odpowiedzialna. Sama przyznała, że kucyk taki jak ona nie musi niańczyć Apple Bloom. Źrebak bardzo się ucieszył.
Epilog[]

Miasto, w którym są sprzedawane ciasta
Pod koniec odcinka widać miasto, w którym siostry sprzedają ciasta. wszystkim bardzo smakują te wypieki. Ale Applejack nie zapomniała podkreślić zasług siostry.
Ale pamiętajcie! Nawet byście nie powąchali tych ciast, gdyby nie moja siostra. (...) Ale to i tak nie zmienia faktu, że wypuszczenie się z tym wozem to było kompletne szaleństwo

Młodsza z sióstr przyznaje starszej rację. Ale ona podnosi głos i oświadcza, że jeśli babcia, Big Mac i ona będą musieli kiedyś wyjechać, (wtedy obniża głos) to bez problemu zostawi ją samą w domu. Potem siostry się przytulają i tak kończy się odcinek.
Galeria[]
Aby zobaczyć całą galerię, kliknij tutaj.
Przypisy