My Little Pony Wiki
Advertisement
My Little Pony Wiki

<< Powrót do listy odcinków

Poprzedni transkrypt
Sława i udręka
Odcinek
Podwójna gra
Następny transkrypt
Opowieści przy ognisku


Spike: Czy baner jest równo? A co z kwiatami? To znaczy, nie powinno ich być. Jestem pewien, że smoki nie lubią kwiatów. A ceremonialny smoczy płomień przyjaźni? Zapali się?
Twilight Sparkle: Spike, przecież wszystko gra. Denerwujesz się bez powodu, naprawdę.
Spike: Właśnie mam wiele powodów. Patrz, zapisałem je.
Starlight Glimmer: Za długo przebywałeś w towarzystwie Twilight.
Spike: Powód numer jeden: zaprosiłem na dziś lorda smoków Ember. Powód drugi: ten lord smoków jest smoczycą. Powód trzeci: przybywa tu, żeby uczyć się o przyjaźni.
Twilight Sparkle: Z listów Ember wynika, że smoki chciałyby się przyjaźnić, ale rywalizację mają w naturze, a to powoduje kłótnie i walki.
Spike: I tu pojawia się powód czwarty: lord smoków prosi mnie o radę. A jako oficjalny Equestriański ambasador smoczej przyjaźni nie mogę jej zawieść.
Twilight Sparkle: Wiem, że czujesz dużą presję, ale dasz radę, Spike.
Spike: Ja... po prostu chcę, żeby to się udało. [zaskoczony] Thorax, ty jesteś w Ponyville?
Thorax: No jasne, że tak, chłopie. Zaprosiłeś mnie, a ja nie przepuszczam takich okazji. Cześć, Twilight. Cześć, Starlight.
Twilight Sparkle: i Starlight Glimmer: Heeej.
Thorax: Nie mogę uwierzyć, że to wszystko na moją cześć. Piękny baner, wspaniała scena. A co to za ogienek? Oo, jaki uroczy.
Twilight Sparkle: Zaprosiłeś Thorax'a do Ponyville na ten sam dzień co Ember?
Spike: E, na to wychodzi.
Starlight Glimmer: To chyba nie jest dobry pomysł. Jak zamierzasz ich oboje zabawiać?
Spike: Szczerze? Nie mam pojęcia.
[piosenka tytułowa]
Lektor: My Little Pony: Przyjaźń to magia – Podwójna gra
Spike: Kompletnie o nim zapomniałem. Thorax napisał, że chciałby pogadać, więc go tu zaprosiłem. Nie pamiętałem, że na ten sam dzień zaprosiłem Ember. Co ja teraz zrobię?
Starlight Glimmer: E, może się polubią.
Spike: Wątpię w to. Ember jest twarda, pewna siebie i przebojowa, a Thorax jest...
Thorax: Spike, jak super, że mnie zaprosiłeś. Jesteś moim najbliższym, najmilszym, najbardziej troskliwym i wyrozumiałym przyjacielem. Uu, czy to lodowa rzeźba smoka?
Starlight Glimmer: Taa, rozumiem cię. Mogą się nie polubić.
Spike: Albo gorzej, znienawidzą się. A jeśli przywódca podmieńców i lord smoków wdadzą się w walkę... będę odpowiedzialny za wybuch wojny, która mogłaby zniszczyć Equestrię!
[odgłosy niszczenia Equestrii]
Spike: [Łapie oddech]
Twilight Sparkle: Na pewno do tego nie dojdzie. Już, opanuj się.
Spike: To yyy, Thorax, wszystko gra u ciebie?
Thorax: Em, cóż, tak naprawdę, to nie za bardzo. Cierpię na niestrawność. Nie wiem, czy to nowa dieta, czy stres, czy to i to.
Spike: Nie!
Thorax: Tak, to mogą być przyczyny. Ostatnio też bardzo źle sypiam, przewracam się z boku na bok.
Twilight Sparkle: Ouu.
Spike: Wiesz, powinieneś się odstresować. Co byś powiedział na mały spacer do zamku. Wspaniałe widoki.
Twilight Sparkle: Tak, zapraszam. Osobiście oprowadzę cię po zamku.
Thorax: E, a ty nie idziesz?
Spike: Taaak, tylko jeszcze... kupię jakieś lody i zaraz, zaraz będę.
[uderzenie o ziemię]
[fanfary]
Spike: Lordzie smoków, Ember, jako oficjalny Equestriański ambasador przyjaźni w Smokolandii i Ponyville, ja Spike z Ponyville witam cię w Ponyville. [do siebie] Muszę popracować nad przemówieniami.
Ember: Dobrze, dzięki. [zmieszana] Racja, przytulanie.
Spike: [śmiech]
Ember: Dużo tu u was kolorów, a w Smokolandii wszystko jest w kolorze skał i popiołu. [kicha] Pewnie właśnie dlatego.
[kucyki panikują]
Ember: Cześć, Twilight!
Starlight Glimmer: Ja nazywam się Starlight, Starlight Glimmer. Miło cię poznać.
Ember: Och, sorki, ja muszę się przyzwyczaić do tych kucykowych imion. Są takie radosne i połyskliwe. Yyy, to gdzie jest Twilight?
Spike: U siebie w zamku.
Ember: To chodźmy ją odwiedzić. Odwiedziny są częścią przyjaźni, prawda?
Spike: Ee, no tak, ale [mówi przez zęby].
Ember: Wydajesz dziwne dźwięki. Czy rozbolał cię brzuch?
Spike: Ach, ja, myślisz, że chwilę rozboli?
Ember: Wiesz, my smoki mawiamy: „Odepchnij ból!”. No to w drogę.
Spike: Możeeeeby tu zostać?
Ember: Albo mogę pójść bez ciebie.
Starlight Glimmer: [śmiech] Lubię ją.
[otwarcie drzwi]
Spike: Dobra, nie ma ich.
Ember: Co mówiłeś?
Spike: Ja... ja mówiłem, że nie ma bałaganu. Pewnie jesteś głodna po podróży. Proszę, mam zaszczyt zaprosić cię na oficjalny bankiet przyjaźni.
Ember: [odgłosy jedzenia] To jest coś, co się robi w przjaźni? Fajne, podoba mi się.
Starlight Glimmer: Tak naprawdę tego się nie je.
Spike: Ej, smoki lubią kamienie.
Starlight Glimmer: Dobra, ale ty powiesz Twilight co się stało ze ścianą.
Ember: [zjada ścianę]
Spike: Zatrzymaj ją tu. To świetnie! Smacznej konsumpcji kryształów, papa!
Ember: Dokąd idziesz? Myślałam, że to oficjalny bankiet przyjaźni.
Spike: Na chwilę do smoczej świątyni dumania.
Ember: [kontynuuje zjadanie ściany]
Twilight Sparkle: To jest mój fotel do czytania dla przyjemności. A na tym krześle się uczę, bo jest tak twarde, że nie da się zasnąć.
[otwarcie drzwi]
Thorax: Och, Spike, tak się cieszę, że jesteś. To zwiedzanie zamku robi się trochę dziwne. Twilight naprawdę lubi krzesła. O, a gdzie są te lody?
Spike: Co? O racja, skończyły się. Hej, przepraszam cię, ale muszę na chwilę zabrać Twilight.
Twilight Sparkle: Ła!
Spike: Zaraz wrócimy.
Thorax: Ale nie pogadaliśmy! Och...
Spike: Ember tu jest!
Twilight Sparkle: Tak, wiem, zobaczyłam was i odwracałam uwagę Thorax'a tymi krzesłami. Nie rozumiem, dlaczego przyprowadziłeś Ember do zamku.
Spike: Ja też nie. Ember pytała o ciebie, Thorax chce gadać ze mną... Musimy się zamienić, bo zaczną coś podejrzewać.
Twilight Sparkle: Postarajmy się, aby Thorax i Ember czuli się u nas dobrze, ale żeby się przypadkiem nie spotkali. Powinno się udać.
[magiczne odgłosy]
Spike: Aaa! Co się dzieje?!
Twilight Sparkle: To chyba mapa wzywa... ciebie. Musisz rozwiązać jakiś problem przyjaźni.
Spike: Mapa wzywa mnie?
Twilight Sparkle: Och, niesamowite, mapa naprawdę ewoluuje. Nie w tej chwili? Rozumiem.
[otwarcie drzwi]
Starlight Glimmer: Spike, jesteś tu? Ember zjada kryształowe ozdoby Twilight i... o, hej, Twilight. [zaskoczona] Mapa świeci. Spike świeci. Nie jest dobrze.
Spike: Ja wiem!
Starlight Glimmer: O tyle dobrze, że ten problem jest w Ponyville.
Spike: Ok, ok. Żeby to zrobić, potrzebuję waszej pomocy. Trzymajcie tych dwoje na dystans, a ja skoczę po lody.
Twilight Sparkle: Masz znaleźć problem przyjaźni.
Spike: Tak, bądź wyrozumiała. Czuję na sobie wielką presję.
Spike: Problem przyjaźni? Czy ktoś tu ma problem przyjaźni? Sprawa do rozwiązania? Problem przyjaźni? Problem przyjaźni? Czy ktoś z was ma problem przyjaźni? Nie? Dobra.
Lyra Heartstrings: Cóż, ja uważam, że krem waniliowy jest zbyt banalny.
Sweetie Drops: Hmm!
Spike: Tak kłótnia! Eem, znaczy... czy mogę jakoś pomóc?
Ember: [przeżuwa] Mm, mm-mm, pycha. [beknięcie]
Twilight Sparkle: Ember, tu jesteś!
Ember: No tak, jasne, znów przytulasy.
Twilight Sparkle: Jak tam, dobrze się u nas bawisz?
Ember: Cóż, niewątpliwie uczę się wielu nowych rzeczy. Nie wiedziałam, że wypada dekorować ściany ulubionym jedzeniem przyjaciół.
Twilight Sparkle: Ehe, o rany...
Ember: Gdzie są Spike i Starlight? Mam wrażenie, że mnie unikają.
Twilight Sparkle: Nie, oni poszli sprawdzić, czy wszystko jest gotowe do przyjęcia na twoją cześć. A tymczasem, przejdziemy się po mieście?
Ember: Czemu nie? Żeby uczyć się przyjaźni muszę poznawać nowych przyjaciół.
Twilight Sparkle: [wzdycha]
Thorax: [wierci się w fotelu]
Starlight Glimmer: Hej, Thorax. Twilight i Spike muszą się zająć jakimiś nudnymi papierami, więc proponuję ci moje towarzystwo. Co chciałbyś robić?
Thorax: Liczyłem na rozmowę ze Spike'iem. Miał zaraz wrócić.
Starlight Glimmer: Niedługo wróci, a tymczasem może pójdziemy coś zjeść?
Thorax: Hmm, cóż, kiedy o tym wspomniałaś, poczułem się głodny. Macie w zamku jadalnię?
Starlight Glimmer: Nie! Ee, znaczy tak, ale słabo tu karmią. Żeby dobrze zjeść, trzeba iść do miasta. [wzdycha]
Spike: Dlatego smak babeczek nie powinien stawać na drodze waszej przyjaźni.
Lyra Heartstrings: Ha, faktycznie muszę ci przyznać rację. Dzięki Spike.
Spike: Och, no już, świeć!
Thorax: Spike! O, jesteś. Skończyłeś już te swoje nudne papiery?
Starlight Glimmer: [nerwowy śmiech]
Spike: Tak, hehe, właśnie się uporałem z tym, o czym ci mówiła Starlight.
Starlight Glimmer: Thorax miał ochotę coś przekąsić. Zabrałam go do miasta i myślę, że to naprawdę, naprawdę dobry pomysł.
Thorax: Może nareszcie uda się pogadać?
Spike: Jasne.
Starlight Glimmer: Zostawiam was.
Thorax: Po pierwsze, chcę ci podziękować za zaproszenie mnie. Mam trochę problemów z podwładnymi i potrzebuję rady.
Spike: Tak, ja na pewno chcę ci pomóc i to jak najszybciej.
Thorax: Sprawa jest taka: grupa zbuntowanych podmieńców nadal żeruje na miłości. Kiedy im mówię: „Hej! Nie róbcie tak.”, to oni na to: „Hej! Ale przecież tak robiliśmy od setek tysięcy lat”. ...tak jakby nie chcieli, chociaż jestem ich przywódcą i proszę...
[głosy zainteresowanych kucyków]
Ember: Witajcie! Jestem Ember, córka Żara, zwyciężczyni turnieju ognia i lord wszystkich smoków. [zieje ogniem]
[kucyki krzyczą]
Ember: Zawsze, kiedy tak robię, smoki chętnie do mnie podchodzą.
Twilight Sparkle: Kucyki inaczej się poznają.
Ember: Aaa, to już wiem. To jest jeden z dziwnych zwyczajów kucyków, tak?
Starlight Glimmer: Eee, wy też jesteście w mieście?
Ember: Dlaczego o to pytasz? Od początku byłaś ze mną.
Starlight Glimmer: Nie, jestem Starlight.
Ember: Racja, to przepraszam, ale nie dziwcie się. Wyglądacie i ruszacie się podobnie.
Twilight Sparkle i Starlight Glimmer: Co?
Thorax: A oni do mnie: „Stary, powtarzasz się”. Myślę, że moje problemy z przywództwem zaczęły się w dzieciństwie. Miałem trzy latka. To inna historia, muszę ci ją opowiedzieć. Mój brat miał wtedy dwa lata, czyli ja rok...
Coco Crusoe: To moje miejsce! Byłem pierwszy!
"Rainbow Stars": Nie! Ja byłam pierwsza!
Spike: Thorax, przepraszam na chwilę.
Spike: Nie, przestańcie! Jeśli pozwolicie, pomogę wam rozwiązać... problem przyjaźni. Powinniście usiąść razem. Lubicie to samo miejsce, zamówiliście ciastka, jesteście kucykami. Wystarczy się trochę postarać, a możecie- Dobra, czyli załatwione. Grzebieniu, świeć.
Thorax: Hej, to była naprawdę dobra rada. To co ja powinienem zrobić?
Spike: Właściwie to ja muszę się na chwilę oddalić, żeby wymyślić coś mądrego. Zaraz wrócę.
Thorax: Och, świetnie, nie ma sprawy, znów mnie zostawiasz. To nic.
Ember: Ja tak to widzę. Jesteście od stóp do głów fioletowe. Obie macie znaczki z czymś błyszczącym.
Starlight Glimmer: Mój jest raczej połyskliwy.
Ember: A co za różnica? O, super, Spike, proszę, powiedź im, że mam rację. Wyglądają bardzo podobnie.
Spike: Yy, no wiesz, w przyjaźni jest tak, że odpuszcza się temat, jeśli on kogoś denerwuje.
Ember: Ale mam rację. Poza tym, kim jesteś, żeby mówić mi o przyjaźni? Ignorowałeś mnie cały dzień.
Spike: Nooo, nie całkiem.
Ember: Twierdzisz, że kłamię?!
Thorax: Hej! Nie krzycz na mojego przyjaciela!
[zmienia się w niedźwiedzia]
Thorax: [ryczy]
Ember: Spike, chowaj się, niedźwiedź!
Twilight Sparkle: Ale ten niedźwiedź to podmieniec i jest bardzo miły.
Thorax: Już nie jest! [ryczy]
Ember: [ryczy]
Spike: Aaa! Spełnia się mój najgorszy koszmar!
Spike: Nieee!
Thorax: Odejdź, Spike. Nie pozwolę, żeby ten smok cię choćby zadrasnął.
Ember: To ty odejdź. Obronię Spike'a przed tobą. Zaraz, powiedziałeś, że nie pozwolisz mi go skrzywdzić?
Thorax: Tak!
Ember: Ale ja wcale nie zamierzam.
Thorax: Ekh, co?
Ember: Tak. Co?
Spike: [płacze] Equestrii grozi zagłada. Wybuchnie wojna między podmieńcami a smokami. I to przeze mnie. Mój tytuł ambasadora przyjaźni Equestrii to kło- O, hej. To wy nie walczycie?
Ember: Czemu mielibyśmy walczyć?
Spike: Bo przez przypadek zaprosiłem was oboje do Ponyville na ten sam dzień.
Ember i Thorax: To co?
Spike: Nooo, ja nie dopuszczałem do waszego spotkania, bo myślałem, że się nie dogadacie.
Ember: Ooo, już rozumiem. Uznałeś, że on mnie nie polubi, bo jestem smokiem i nie umiem się przyjaźnić?
Spike: Nie, nie, skądże. Ale, ale, zaraz, czy nie dlatego przyjechałaś?
Ember: Ja mogę tak o sobie powiedzieć, ale ty o mnie tak nie mów. Wiesz co? Chyba mam cię dość.
Spike: Nie, czekaj. Przepraszam.
Thorax: Nie, nie, rozumiem. Uważasz, że jestem zbyt miękki i taka Ember nie będzie mnie szanować, podobnie jak moi podmieńcy.
Spike: Nie, to nie tak. Thorax wróć! O nie. Co ja narobiłem.
Ember: Dlaczego jeszcze tu jesteś?
Thorax: Mam problem z przewodzeniem mojemu ludowi. Więc nie chce mi się wracać do domu.
Ember: Zaraz, jesteś przywódcą? No tak, musisz być asertywny.
Thorax: I w tym cały problem, bo nie wiem jak. Prosiłem ich grzecznie, żeby słuchali moich wskazówek, nawet obiecałem nagrodę, ale to-
Ember: Ćśś, nic nie mów. Tak się to robi.
Thorax: Łohohohohohoł, jeny aż mam ciary.
Ember: Wiem, że potrafisz to zrobić. Stałeś się niedźwiedziem, żeby bronić Spike'a.
Thorax: Widocznie umiem być twardy, kiedy bronię przyjaciół, ale kiedy mam wydawać rozkazy, ehh, to czuję się niepewny.
Ember: Nie masz powodów do niepewności. Wybrali cię na przywódcę. Podejmuj decyzję i ogłaszaj, że ta decyzja jest ostateczna. A jak to nie zadziała, zamień się w niedźwiedzia.
Thorax: Heh, to słuszna rada.
Ember: Też tak uważam.
Thorax: A co ciebie gryzie? Czemu myślisz, że nie umiesz się przyjaźnić?
Ember: Ja nie chcę o tym rozmawiać.
Thorax: Ale to konieczne. Jak inaczej rozwiązać problem?
Ember: Przez pokaz siły i pojedynek ognia oczywiście.
[eksplozja]
Thorax: Ee, co to daje?
Ember: Pokonanie innego smoka utrwala moją dominację i sprawia, że czuję się super.
Thorax: Dobra, ale jak on się wtedy czuje?
Ember: Upokorzony, zawstydzony. Pewnie chce uciec daleko i zaszyć się w jakiejś norze i... nie wyjść z niej. Jest pewnie smutny, zdołowany i ogólnie nieszczęśliwy.
Thorax: Takie siłowe rozwiązania nigdy nie prowadzą do zgody i nie rozwiązują sedna problemu, a rozmawianie o uczuciach tak.
Ember: [kicha] Chyba mam alergię na uczucia.
Thorax: Rozmowa o uczuciach wcale nie musi być łzawa ani przygnębiająca. Po prostu mówisz przyjacielowi jak się czujesz.
Ember: Wiem od czego można zacząć.
Thorax: Czyli? Ooo, Spike, he, no jasne.
Spike: To chyba koniec. Pewnie już nie będą chcieli ze mną rozmawiać.
Starlight Glimmer: Albo... zechcą teraz.
Spike: [nerwowo przełyka]
Ember: Wiesz co Spike?
Spike: Tak wiem, bardzo przepraszam.
Ember: Chcę o tym porozmawiać! Ja... czuję... złość. [wzdycha]
Thorax: Dobrze, pierwsza próba zaliczona. A teraz spróbuj tak bardziej konkretnie.
Ember: Jestem... wściekła!
Spike: Masz do tego prawo.
Ember: Wiem, że je mam! I wiem, że chcę ci powiedzieć jak się czuję, bo mój przyjaciel, Thorax powiedział, że po tym mi ulży i to prawda.
Thorax: Tak. A ja ci powiem, że nie podobało mi się to, co zrobiłeś, bo moja przyjaciółka Ember uczy mnie asertywności.
Spike: Łoł.
Ember: Nieźle.
Ember i Thorax: Ahaha.
Spike: Nie dziwię się, że jesteście źli. Myślałem o tym co się może nie udać, zamiast postarać się, żeby się udało. Ehh, wybaczycie mi?
Ember: Naprawdę czuję się lepiej. Więc tak, wybaczam.
Thorax: Ja też.
Ember: Ehh, znowu?
Spike: [śmiech] Ale czad! Nareszcie się udało. Rozwiązałem problem przyjaźni.
Starlight Glimmer: Właściwie to stworzyłeś ten problem przez brak zaufania.
Spike: Tak, ale rozwiązałem go, ucząc się czegoś. Powinienem zapoznać moich przyjaciół ze sobą, zamiast zakładać, że się nie polubią.
Twilight Sparkle: Dobra robota, Spike.
Ember: Czy to też jest część kucykowej przyjaźni? Ciągłe mówienie czego ktoś się nauczył?
Twilight Sparkle, Starlight Glimmer i Spike: [śmiech]
Starlight Glimmer: Tak, w sumie tak.
Spike: Tak.
Spike: Dla przypieczętowania jedności, ofiaruję ceremonialny, smoczy płomień przyjaźni lordowi smoków Ember i Thorax'owi przywódcy podmieńców. Niech ten ogień przyjaźni płonie po wieczne czasy.
[kucyki wiwatują]
Ember: [kicha] Powinniście używać więcej kamienia.
Spike, Ember i Thorax: [śmiech]
[muzyka i napisy końcowe][lektor wymienia polską ekipę dubbingową]
Sezon pierwszy Przyjaźń to magia, część 1Przyjaźń to magia, część 2BiletomistrzyniSezon na jabłkaSposób na gryfaChwalipiętaWyjście smokaDziewczyński wieczórKońska plotkaRój stuleciaPożegnanie ZimyZnaczkowa LigaJesienna przyjaźńSukces spod igłyRóżowa intuicjaPonaddźwiękowe BumMistrzyni spojrzeniaKonkurs talentówKucyki i psyW zielonym ci nie do twarzyImpasPtaszek na uwięziZ kronik Ligi ZnaczkowejSowa mądra głowaSamotna imprezkaNiezapomniany wieczór
Sezon drugi Powrót do harmonii, część 1Powrót do harmonii, część 2Lekcja zerowaLuna odmienionaSiostrzany sojuszZnaczkowa ospaKonkurs pupiliTajemnicza WybawicielkaGwiazda salonówTajemnica nadmiaruWigilia SerdecznościDzień uznania dla rodzinyBobasy CakeOstatnia gonitwaSuperszybki Wyciskacz Soku 6000Czytaj i płaczDzień Serc i PodkówPrzyjaciel w potrzebieLekcja stanowczościPora na czasPoszukiwacze smokówHuraganowa FluttershySekrety PonyvilleZagadka w Ekspresie PrzyjaźniŚlub w Canterlocie, część 1Ślub w Canterlocie, część 2
Sezon trzeci Kryształowe Królestwo, część 1Kryształowe Królestwo, część 2Wszędzie Pinkie PieZgniłe jabłkoPojedynek na czaryBezsenność w PonyvilleAkademia WonderboltsZjazd rodziny AppleSpike do usługTylko spokojnie, FluttershyTylko dla pomocnikówKucykowe dyscyplinySposób na zaklęcie
Sezon czwarty Księżniczka Twilight Sparkle - część 1Księżniczka Twilight Sparkle - część 2ZamkomaniaSamodzielna Dzielna DoPrzyjaźń uskrzydlaSuperkucykiNietoperze!Rarity podbija ManehattanPinkie Apple PieRainbow FallsO jednego za dużoHonor PinkieProste życieFluttershy ma głosNauka z TwilightNielekko być bryzusiemLekcja samodzielnościMaud PieOklaski dla Sweetie BelleWiara czyni cudaSkrzydlata wiedzaTargi wymianyInspiracja, manifestacjaIgrzyska w EquestriiKrólestwo Twilight - część 1Królestwo Twilight - część 2
Sezon piąty Znaczkowa mapa - część 1Znaczkowa mapa - część 2Nie ma to jak w domuRozterki Apple BloomTank chce spaćŚciganyStara przyjaźń nie rdzewiejeZaginiony skarb GriffonstoneAch, życie...Księżniczka SpikeAle impreza!Kopę lat!DobranocFiku-miku w butikuDetektyw RarityKuce w wielkim mieścieSiostrzany TurniejPoszukiwacze zaginionych znaczkówWielka tajemnica PinkieWspólne ŚwiętaNoc KoszmarówŻartowniś DiscordHooffieldowie – McColtsiGłówna atrakcjaZnaczki raz jeszcze - część 1 Znaczki raz jeszcze - część 2
Sezon szósty Kryształowanie - część 1Kryształowanie - część 2Podarunek Maud PieNaznaczkowaneTurniej OgniaZawsze jest druga szansaNowicjuszka DashOpowieść o serdecznościAleja SzykuWolny dzień ApplejackPowrót brataDosmacz swoje życieFikcja i prawdaWyścig to nie wszystkoDowcipna Rainbow DashPrzemiana podmieńcaOgry i ciemniceMecz koszballaZnaczków naszych winaWizyta w Las PegasusTroszkę więcej magiiKwestia punktu widzeniaNiewinne kłamstwaSzkoła mistrzówStare sprawy, stare miejsca, część 1Stare sprawy, stare miejsca, część 2
Sezon siódmy Rada CelestiiButelka złościDzień pełen FlurryPrzyjaźń mocna jak skałaSchronisko FluttershySiostrzana miłośćDuma rodzicówNie potrzeba słówSzczera AppleKrólewski problemPomoc niemile widzianaHerbatka u DiscordaDoskonała paraSława i udrękaPodwójna graOpowieści przy ogniskuZmienić podmieńcaCzy to koniec Dzielnej Do?Grzywa to nie wszystkoZnachorka z mokradełZnaczki i pasjeCena sławySekrety i ciastaWspólne zainteresowaniaKucyk Ciemności, część 1Kucyk Ciemności, część 2
Sezon ósmy Awantura o szkołę, część 1Awantura o szkołę, część 2Chłopak MaudFluttershy wchodzi w rolęSzalony wypad z babciamiW wodzie czy na lądzie?Trudna sztukaRodzinna mapaLekcja nierywalizacjiRozstanie to nie koniecEfekt wylinkiNowe w szkoleParszywa szóstkaŚwiąteczne tradycjeKwestia zasadUniwersytet PrzyjaźniCzy to koniec przyjaźni?Muzyczny zawrót głowyDroga do przyjaźniThe WashoutsMiejsce dla RockhoofaKorzenie prawdyBrzmienie ciszyTata wie najlepiejSzkoła w opałach, część 1Szkoła w opałach, część 2
Sezon dziewiąty Początek końca, część 1Początek końca, część 2Pamięć drzewaSiódemka SparkleZaległa książkaWspólny gruntTaka jak jakWrogoprzyjacieleSmocza wrażliwośćTajemnica zbiorówBez porady nie da radyOstatnia misjaPomiędzy zmierzchem a świtemFabryka śmiechu3, 2, 1, super!Parkur pytańOstatnie takie świętoCo na to Angel?Wybór smokaPewna posadaPrawda o Dzielnej DoAch, dorosłym być!Ważne pytanie Big MacaKoniec końca, część 1Koniec końca, część 2Ostatni problem
Film My Little Pony: Film
Odcinki specjalne My Little Pony: Najlepszy prezent świataMy Little Pony: Milusiński album Flurry HeartMy Little Pony: Za kulisami kucykowej modyMy Little Pony: Podstawy Magii z Księżniczką CelestiąMy Little Pony Established 1983My Little Pony: Najlepszy prezent świata (miniseria)
Advertisement