m (→Cytaty) |
(powtórzeniee :\) |
||
Linia 33: | Linia 33: | ||
=== '''Na Ratunek Equestrii ''' === |
=== '''Na Ratunek Equestrii ''' === |
||
[[Plik:Nunu.jpg|thumb|right|Wrauuuuu!!!]] |
[[Plik:Nunu.jpg|thumb|right|Wrauuuuu!!!]] |
||
− | Po ogłoszeniu ostrzeżenia z przyszłości przez [[Twilight Sparkle|Twilight]], wszyscy mieszkańcy [[Ponyville]] zaczęli zabezpieczać okolice na wypadek katastrofy. Między innymi Applejack wraz z Rarity naprawiają tamę, Pinkie Pie i [[Big Macintosh]] reperują most, a [[Znaczkowa Liga]] czyści ulice Ponyville. Również [[Rainbow Dash]] wraz z innymi pegazami patroluje tereny Equestrii. Po spełnieniu wielu punktów ze swojej listy, Twilight nadal nie miała pewności, czy to wystarczy. Po chwili dobiegł do nich przerażający dźwięk pewnego stworzenia. Jak się okazało, był to trzygłowy pies Cerber strzegący bram Tartaru. Widząc tego potwora, mieszkańcy Ponyville zaczęli uciekać w panice od niego jak najdalej. W tłumie kucyków wyróżniła się Pinkie, która rozpoczęła całą histerie. Gdy Twilight przygotowywała się do walki z Cerberem, [[Fluttershy]] dzięki swej umiejętności do zwierząt uspokoiła bestie i wytłumaczyła Twi, że jest to jedynie „przerośnięty futrzak, który znalazł się poza swoim podwórkiem”. Następnie Twilight poprosiła biegającą w panice Pinkie o piłkę, na co ona odpowiedziała jej, że w Ponyville wszędzie ma ukryte piłki i dała jej jedną |
+ | Po ogłoszeniu ostrzeżenia z przyszłości przez [[Twilight Sparkle|Twilight]], wszyscy mieszkańcy [[Ponyville]] zaczęli zabezpieczać okolice na wypadek katastrofy. Między innymi Applejack wraz z Rarity naprawiają tamę, Pinkie Pie i [[Big Macintosh]] reperują most, a [[Znaczkowa Liga]] czyści ulice Ponyville. Również [[Rainbow Dash]] wraz z innymi pegazami patroluje tereny Equestrii. Po spełnieniu wielu punktów ze swojej listy, Twilight nadal nie miała pewności, czy to wystarczy. Po chwili dobiegł do nich przerażający dźwięk pewnego stworzenia. Jak się okazało, był to trzygłowy pies Cerber strzegący bram Tartaru. Widząc tego potwora, mieszkańcy Ponyville zaczęli uciekać w panice od niego jak najdalej. W tłumie kucyków wyróżniła się Pinkie, która rozpoczęła całą histerie. Gdy Twilight przygotowywała się do walki z Cerberem, [[Fluttershy]] dzięki swej umiejętności do zwierząt uspokoiła bestie i wytłumaczyła Twi, że jest to jedynie „przerośnięty futrzak, który znalazł się poza swoim podwórkiem”. Następnie Twilight poprosiła biegającą w panice Pinkie o piłkę, na co ona odpowiedziała jej, że w Ponyville wszędzie ma ukryte piłki i dała jej jedną. Gdy Twi przykuła uwagę Cerbera do piłki, pobiegła w stronę Tartaru, aby go odprowadzić. |
=== '''Pierwsze znaki nadchodzącej przyszłości ''' === |
=== '''Pierwsze znaki nadchodzącej przyszłości ''' === |
Wersja z 17:31, 15 sie 2014
Szablon:Odcinek infoboks Pora na Czas — dwudziesty odcinek drugiego sezonu oraz czterdziesty szósty odcinek ogółem.
W tym odcinku Twilight za wszelką cenę próbuje zapobiec katastrofie, którą zapowiedziała Twilight z przyszłości. Jednakże im bardziej się stara temu zapobiec, tym bardziej ta przyszłość jest nieunikniona.
Fabuła
Prolog
Odcinek zaczyna się od snu Spike'a w tajemniczej krainie, gdzie pokazuje Rarity domek zbudowany z lodów. W trakcie opisywania swojej konstrukcji, budzi się w bibliotece przez hałaśliwe zachowanie Twilight. Okazuje się, że jest 3 nad ranem, a zdesperowana bohaterka panikuje z powodu błędnego zaplanowania bieżącego miesiąca. Gdy Twilight snuje plany o znalezieniu czasu w tym miesiącu na napisanie grafiku na następny miesiąc, Spike idzie spać mówiąc, że żałuje swojego przerwanego snu.
Niezwykły poranek w Bibliotece
O poranku, gdy Twilight nadal stara się znaleźć czas na sporządzenie grafiku nagle, nastała dziwna sytuacja. W bibliotece pojawiło się rosnące światło, z którego po krótkiej chwili wyszła ona sama, tyle że w poszarpanym czarnym stroju, z blizną na twarzy, zniszczoną fryzurą, opaską na oku i bandażem wokół głowy. Twilight widząc samą siebie, jest zszokowana. Druga Twilight tłumaczy jej, że jest z przyszłości, a dokładniej z wtorku za tydzień i ma dla niej ważną wiadomość. W czasie ich krótkiej rozmowy dowiadujemy się, że w bibliotekach Star Swirla Brodatego są zaklęcia na podróże w czasie. Przez ciągłe pytania teraźniejszej bohaterki, Twilight z przyszłości nie jest w stanie nic powiedzieć, a ma niewiele czasu, aby przekazać jej tę wiadomość. Wreszcie, gdy udaje się jej dojść do słowa, znika w podobny sposób, jak się pojawiła. Twilight nie znając treści ostrzeżenia, wnioskuje po wyglądzie jej samej z przyszłości, że czekają ją okropne wydarzenia.
Przygotowanie planu
W następnej scenie widzimy Pinkie Pie i Fluttershy niosące przez Ponyville przedmioty na przyjęcie. Pinkie niesie jedynie balony, a Fluttershy całą resztę ciężkich rzeczy. Nagle wybiega Twilight i przewraca Fluttershy ze wszystkimi przedmiotami, które nosiła. Przy wypadku wpadły jej na nos śmieszne okulary, będące jednym z akcesoriów na przyjęcie. Twilight pobiegła dalej, wskoczyła na piedestał przy moście i zaczęła ostrzegać grupę kucyków przed nadchodzącą katastrofą. Odzew kucyków okazał się wybuchem śmiechu, przez fakt, że Twilight miała ubrane okulary z wąsami. Po zdjęciu dziwacznego przedmiotu, bohaterka podjęła ponowną próbę przekazania przerażającej wiadomości. Niestety, po wyjaśnieniu, że miała wizytę siebie samej z przyszłości nadeszła kolejna fala śmiechu. Do gromadki zebranych kucyków dołączyły również Applejack i Rarity. Po dalszych ostrzeżeniach Twilight grupka wreszcie zaczęła wierzyć w autentyczność informacji. Zaniepokojona Applejack pyta Twilight, co to dokładnie będzie, lecz Twi nie jest w stanie jej na to odpowiedzieć. W czasie, gdy Pinkie Pie panikuje, Rarity wypytuje Twilight jak zapobiec katastrofie, jeśli się nie wie, co nią będzie. Propozycja Twilight jest następująca: upewnienie czy wszędzie jest bezpiecznie, poprzez sprawdzenie każdego zakątku Equestrii i naprawienie każdych możliwych rzeczy w Ponyville i na jego obrzeżach.
Na Ratunek Equestrii
Po ogłoszeniu ostrzeżenia z przyszłości przez Twilight, wszyscy mieszkańcy Ponyville zaczęli zabezpieczać okolice na wypadek katastrofy. Między innymi Applejack wraz z Rarity naprawiają tamę, Pinkie Pie i Big Macintosh reperują most, a Znaczkowa Liga czyści ulice Ponyville. Również Rainbow Dash wraz z innymi pegazami patroluje tereny Equestrii. Po spełnieniu wielu punktów ze swojej listy, Twilight nadal nie miała pewności, czy to wystarczy. Po chwili dobiegł do nich przerażający dźwięk pewnego stworzenia. Jak się okazało, był to trzygłowy pies Cerber strzegący bram Tartaru. Widząc tego potwora, mieszkańcy Ponyville zaczęli uciekać w panice od niego jak najdalej. W tłumie kucyków wyróżniła się Pinkie, która rozpoczęła całą histerie. Gdy Twilight przygotowywała się do walki z Cerberem, Fluttershy dzięki swej umiejętności do zwierząt uspokoiła bestie i wytłumaczyła Twi, że jest to jedynie „przerośnięty futrzak, który znalazł się poza swoim podwórkiem”. Następnie Twilight poprosiła biegającą w panice Pinkie o piłkę, na co ona odpowiedziała jej, że w Ponyville wszędzie ma ukryte piłki i dała jej jedną. Gdy Twi przykuła uwagę Cerbera do piłki, pobiegła w stronę Tartaru, aby go odprowadzić.
Pierwsze znaki nadchodzącej przyszłości
Następnego ranka Spike budzi się w bibliotece, stwierdzając, że to była najlepsza przespana noc od tygodni. Po chwili przychodzi Twilight, która jest cała ubrudzona w błocie, ale i usatysfakcjonowana, ponieważ na czas zdążyła odprowadzić Cerbera do bram Tartaru. Po chwili Spike wypluwa wiadomość, która robi ranę na policzku Twilight. Zauważa, że taką samą ranę miała ona sama z przyszłości, przez co wcale nie zmieniła lini czasu, a katastrofa nadal nadciąga. Twilight zaczyna się zastanawiać, co będzie nadchodzącym nieszczęściem, jeśli nie ucieczka Cerbera.
Podczas przemyśleń bohaterki Spike śmieje się z niej, że przez ciągły chód wokół stołu wyżłobiła okrąg. Ta sytuacja poirytowała jednorożca, że mały smok nie bierze na poważnie tej sprawy. Nagle Twilight wpada na pomysł, że powinna nic nie robić do wtorku, gdyż poprzez jej działania, zguba nadal nadchodzi. Spike wykorzystuje sytuacje, jaką jest stojąca w bezruchu bohaterka i sięga po pudełko lodów, które zamierza zjeść. Przez zaciśnięte zęby Twi ostrzega go przed bólem brzucha, jaki będzie miał po zjedzeniu ich, lecz smok stwierdza, że to problem przyszłego Spike'a. Po chwili do biblioteki wchodzi Rainbow Dash, która chciała przekazać pewną wiadomość.
Jednak nie dokończyła nowiny, bo widok, który zobaczyła, lekką ją zdziwił. Rainbow spytała się Twilght, dlaczego nie chce powstrzymać pożerającego lody smoka. Na to Spike odpowiada pegazowi, że Twilight zamierza się nie ruszać do następnego wtorku, bo takim sposobem chce powstrzymać nadchodzącą katastrofę. Chcąc zażartować sobie z jednorożca, wymyślają psikusy, które mają ją zmusić do ruchu. Najpierw Rainbow straszy Twilight rzekomą myszą, która jest tuż za nią. Na reakcje bohaterki duet żartownisiów reaguje wielkim śmiechem. Następnie Spike gilgocze Twilight piórem, na co zdenerwowana bohaterka odrzuca go, używając magii. Niestety, smok przy upadku trafił w ścianę i wypuścił kule ognia w stronę Twilight, niszcząc jej włosy. Jednak Twi nie przejęła się wyglądem jej włosów, o ile faktem, że identyczną fryzurę miała Twilight z przyszłości. Przejęta sytuacją bohaterka nie wie, co zrobić, aby uniknąć katastrofy. Wtedy Spike mówi, że zna kucyka, który może jej pomóc.
Wizyta u Madame Pinkie
Po jakimś czasie Spike zaprowadził Twilight do pewnego namiotu. Wytłumaczył on, że to jest namiot Madame Pinkie, na co Twi zareagowała ze zdziwieniem. Przy wejściu do środka „komnaty Madame Pinkie Pie” towarzyszył przeciągający głos Pinkie, który ich tam zapraszał. Kucyk zademonstrował swoją kryształową kule, zapewniając, że dzięki niej dowiedzą się, czego chcą. Nagle Pinkie zmieniła ton głosu i spytała się, co Twilight sądzi o jej nowej kryształowej kuli. Zmieszana Twi pochwaliła tajemniczy przedmiot. Następnie Pinkie zaczęła mówić, co widzi w kryształowej kuli. Okazało, że widzi jedynie superowy prezent na urodziny Twilight. Twi była zdziwiona szybkim końcem wróżb i wytłumaczyła jej, że potrzebuje informacji na temat zbliżającej katastrofy. Jednak Pinkie wyjaśniła, że potrafi jedynie przepowiadać bliską przyszłość, po czym dostała ostrzegawczy tik i na głowę Twilight spadła doniczka z kwiatkiem.
Kolejne znaki nadchodzącej przyszłości
Po kilku dniach Pinkie Pie skocznym ruchem udaje się do biblioteki, aby odwiedzić Twilight. Przypomina sobie, że nie widziała swojej przyjaciółki od incydentu z doniczką i ma nadzieje, że już nie jest na to zła. Po wejściu do biblioteki widzi pracującą w pocie czoła Twilight i ogromną ilość jej notatek. Zaciekawiona sytuacją Pinkie uważa, że Twilight szuka odpowiedzi, jaki dostanie prezent i następnie pyta Spike co o tym sądzi. Spike'a jednak nie jest tym zainteresowany i wykorzystując sytuację, zjada kolejne porcje lodów. Jednak Pinkie jest zmartwiona stanem Twilight i pyta ją czy aby wszystko jest dobrze. Aczkolwiek Twi ignoruje pytanie i prosi swoją przyjaciółkę o skalibrowanie teleskopu, po czym zaczęła opowiadać swoje najnowsze wieści. Wyjaśnia, że po upadku doniczki na jej głowę, musiała założyć bandaż, który miała też przyszła ona. Stwierdza również, że wszystkie z dotychczasowych metod, aby uniknąć katastrofy, nie działały, więc musiała wymyślić nową.
Od tamtego czasu zaczęła monitorować wszystko, co się dzieje. Opowiadała także o jej trzygodzinnej obserwacji gwiazdozbioru „Koński Łeb”, w którym wydawało się jej, że coś widziała. Przejęta trzygodzinną obserwacją Pinkie pyta Twilight, kiedy w takim razie śpi. Okazuje się, że bohaterka nie śpi od przybycia jej samej z przyszłości, a spać zamierza po zakończeniu całej tej sprawy we wtorek, czyli według niej za trzy dni. Pinkie jednak zauważa, że wtorek nie jest za trzy dni, tylko jest już jutro. Zdziwiona Twilight po usłyszeniu tej wiadomości natychmiast przeteleportowała się do teleskopu, który kalibrowała jej przyjaciółka. Następnie bohaterka patrząc przez teleskop pyta się Pinkie, czy poprawnie go skalibrowała, na co ona odpowiada że nie ma pojęcia. Nagle Twilight używając teleskopu, spojrzała na słońce co spowodowało ogromny ból oka. Natychmiast zareagowała Pinkie, która wyjęła opaskę na oko z jednej ze swoich kryjówek, a przy tym mówi, że ma mnóstwo innych miejsc w Ponyville, gdzie chowa ten przedmiot. Gdy już Pinkie założyła jej opaskę, Twilight zauważyła, że to kolejny znak nadchodzącej katastrofy. Stwierdza, że nie udało jej się na razie nic zmienić, aby uniknąć tego zdarzenia i jedynie co teraz może zrobić to zatrzymać czas.
Po zmroku w Canterlocie
Nocą Twilight wraz z Pinkie i Spikie'em udali się pociągiem do Canterlotu. Zamierzają dojść do archiwa Star Swirla Brodatego, które znajdują się w tym mieście. Podczas tej misji wszyscy ubrali się w czarne obcisłe stroje. Twilight chcąc aby żaden strażnik jej nie zobaczył ciągle się skrada, w czasie gdy pozostała dwójka nie bierze sytuacji poważnie i idą jakby nigdy nic. Spike przypomina Twilight, że skradanie nie jest potrzebne, ponieważ chodzenie po Canterlocie jest całkiem legalne. Twi to ignoruje i na widok strażnika ostrzega pozostałych, po czym stara się udawać posąg napominając resztę aby zrobiła to samo. Dzięki tej taktyce strażnik ich nie zauważył i mogli iść dalej. Po chwili Spike narzeka na ubiór, który mają na siebie i pyta się, jaki jest jego sens na co Pinkie odpowiada, że chyba założyli je dla zabawy.
Poirytowana Twilight przypomina im, że to misja, a nie zabawa czego i tak nie jest pewna jej przyjaciółka.Następnie Twi ponownie im wyjaśnia jaki jest cel tej misji i pokazuje miejsce, do którego mają dojść. Stwierdza, że przez fakt, że to najsilniej strzeżone archiwum w Canterlocie, wszyscy powinni się skradać. Entuzjastyczna na to odpowiedź Pinkie nie zadowoliła Twilight, która ponownie zaczęła się skradać. Gdy Twi przechodząc przez krzaki zniszczyła swój kostium Pinkie rozmyślała w czym archiwa Canterlotu mogą pomóc Twilight w odgadnięciu prezentu urodzinowego. Po chwili cała trójka znalazła się przy oknie budynku chcąc wejść do środka. Twilight poprosiła aby ją podsadzili, lecz zamiast tego jej przyjaciółka ją tam wrzuciła. Następnie wszyscy zaczęli się skradać do właściwego pomieszczenia unikając wykrycia przez strażników. Wreszcie, gdy według Twilight doszli do właściwego miejsca Spike zauważył, że byli tu na samym początku. Okazało się początkowo nie zauważyli biblioteki, która była obok nich, a tylko dzięki Pinkie teraz zwrócili na nią uwagę. W czasie, gdy Twilight podziwiała zwoje znajdujące się archiwum jej przyjaciółka ostrzegła wszystkich przed nadchodzącym strażnikiem. Bohaterka nie wiedząc co robić skuliła się na ziemi przed stróżem. Jednak strażnik znając Twilight mówi jej, że dawno jej nie widział, po czym otwiera drzwi do upragnionego miejsca. Speszona tą sytuacją szybko dziękuje znajomemu i udaję się do środka pomieszczenia.
W archiwach Star Swirla Brodatego
Po wejściu do środka archiwum Twilight spojrzała w lustro i zauważyła, że wygląda identycznie jak przyszła Twilight, przez co wszystkie znaki się spełniły. Pinkie nie wiedząc, co to oznacza pyta się, czy to źle, lecz Twi nie bacząc na pytanie podbiegła do okna. Okazuje się, że wtorkowy poranek będzie już za zaraz, a katastrofa może nastąpić w każdej chwili. W panice przed nieuniknionym wszyscy zaczęli przeszukiwać bibliotekę w poszukiwaniu zwoju z zaklęciem zatrzymującym czas. Po chwili Spike mówi Twilight, że już jest wtorkowy poranek. W histerii bohaterka podbiega do okna patrząc na wschodzące słońce, po czym kuli się przed nim wykrzykując, że katastrofa nadchodzi. Jednak żadna zguba nie nadchodzi, a Spike mówi, że jedynie zapowiada się ładny dzień. Nagle przez archiwum przechodzi Księżniczka Celestia chwaląc nowe uczesanie swej uczennicy i życzy jej miłego wtorku.
Po chwili Twilight nadal się dziwi czemu dla nikogo nie jest to podejrzane, że się tutaj zakradła i czemu nie ma żadnej katastrofy. Spike stwierdza, że w takim razie nie wie, o co chodziło przyszłej Twilight jeśli nie o przekazaniu ostrzeżenia. Twi jednak się tym nie przejmuje i przyznaje, że wygląda dość komicznie, po czym postanawia, że nie będzie już się przejmowała drobnostkami i będzie rozwiązywała jedynie realne problemy, na co Spike reaguje z entuzjazmem. Po chwili, Pinkie pokazuje Twilight zaklęcie dzięki któremu może cofnąć się w czasie ale tylko raz i jedynie na parę chwil. Bohaterka chwali swoją przyjaciółkę i wykorzystuje zaklęcie aby się cofnąć i przestrzec siebie, że żadnej katastrofy nie będzie. Gdy już Twilight cofnęła się w czasie historia zatacza koło. Chce ostrzec siebie przed brakiem jakiejkolwiek katastrofy, lecz pod naporem ogromnej ilości pytań nie jest w stanie przekazać wiadomości. Wreszcie, gdy doszła do słowa znika przed wypowiedzeniem kluczowych słów, pojawiając się ponownie w archiwach Star Swirla Brodatego. Następnie Pinkie pyta ją, czy powiedziała tamtej o prezencie urodzinowym, lecz Twilight zauważyła jaki błąd popełniła. Cofając się w czasie stała się przyszłą Twilight, która ostrzegła ją w bibliotece, przez co nadal będzie się bała katastrofy, której nie ma. Pinkie jednak tłumaczy jej, że to teraz problem Twilight z przeszłości na co ona przytakuje ze śmiechem. Nagle Spike'a zaczął boleć brzuch od za dużej ilości zjedzonych lodów. Myślał, że to będzie jedynie problem przyszłego Spike'a zapominając, że on nim będzie. Przyjaciółki zareagowały na to śmiechem, po czym Twilight wzięła na plecy Spike i wszyscy wrócili do domu.
Cytaty
- Przyszła Twilight Sparkle: Twilight, musisz mnie wysłuchać!
- Twilight Sparkle: Kim jesteś? Widzę, że mną, ale też jestem mną. Istnieją dwie ja? To fizycznie niemożliwe! Ty jesteś fizycznie niemożliwa!
- Przyszła Twilight Sparkle: Posłuchaj, mam dla Ciebie ważną wiadomość z przyszłości!
- Twilight Sparkle: Jesteś z przyszłości?!
- Przyszła Twilight Sparkle: Tak jest, uważaj...
- Twilight Sparkle: Jak ty wyglądasz! Tam jest tak okropnie?
- Przyszła Twilight Sparkle: Proszę, mam mało czasu!
- Twilight Sparkle: Czyżby w przyszłości zagrażała nam jakaś straszliwa wojna albo coś...?
- Przyszła Twilight Sparkle: Przybywam z wtorku za tydzień, ale to nie jest istotne!
- Twilight Sparkle: Mam rozumieć, że podróże w czasie są możliwe? Jak ty na to... Yy.. To znaczy ja na to wpadłam?
- Przyszła Twilight Sparkle: W archiwach Canterlotu są na to zaklęcia, ale nie teraz....
- Twilight Sparkle: Naprawdę?! Gdzie!? Ja nie wiedziałam!
- Przyszła Twilight Sparkle: U Star Swirla Brodatego. Posłuchaj mnie wreszcie...
- Twilight Sparkle:Fajna taka podróż? Może boli? Tyle pytań mi się ciśnie -[zatkanie ust kopytkiem]
- Przyszła Twilight Sparkle: Mam Ci do powiedzenia coś niezwykle ważnego! Zostało parę sekund, więc słuchaj wreszcie! Ostrzegam Cię, żebyś nie-
- Twilight Sparkle: Co to?
- Spike: Namiot Madame Pinkie!
- Twilight Sparkle: "Madame Pinkie"?
- Pinkie Pie: [przeciągając każde słowo] Wejść. Przekroczycie próg komnaty Madame Pinkie Pie. Czy macie pytania? Zapytajmy więc kryształową kulę. Ona wie wszystko! [normalnie] Fajną mam czarodziejską kulę? Świeży zakup, świetne, nie?
- Twilight Sparkle: Taa..y.. Bardzo ładna.
- Pinkie Pie: [przeciągając] Patrzcie się w blask kryształu! Wkrótce do nas przemówi! O tak, już coś widzę! To jest obraz naszej przyszłości! Widzę Ciebie, Twilight! Dostaniesz... Jakiś superowy prezent na urodziny!
- Twilight Sparkle: Tak, i?
- Pinkie Pie: Koniec.
- Twilight Sparkle: Na pewno?
- Pinkie Pie: Tak. Coś superfajnego.
- Twilight Sparkle: Pinkie, masz mi powiedzieć przed jaką straszliwą katastrofą próbowała mnie ostrzec Twilight z przyszłości!
- Pinkie Pie: Oj, to prawda, że doskonale umiem przepowiedzieć przyszłość! Tak w przybliżeniu sprawdza się natychmiast.
- Pinkie Pie: O właśnie tak. Skąd to się w ogóle wzięło?
Ciekawostki
- Jeden z odcinków serialu animowanego Pingwiny z Madagaskaru posiada identyczny tytuł w wersji angielskiej.
Galeria
Aby zobaczyć całą galerię, kliknij tutaj.