Poprzedni transkrypt Wiara czyni cuda |
Odcinek Skrzydlata wiedza |
Następny transkrypt Targi wymiany |
- Twilight Sparkle: [czyta] Magiczne właściwości tego zaklęcia będą bardziej skuteczne, jeśli skupisz się na...
- Rainbow Dash: Jeee!
- Twilight Sparkle: Nie! Rainbow Dash! [warczy] Jak ona zamierza jutro zdać test z historii Wonderboltsów jeśli cały czas marnuje na latanie!? Dobra, to teraz polecę do niej i powiem co myślę o jej niepoważnym podejściu do nauki! Ale będzie zdziwiona!
- Rainbow Dash: Niespodzianka!
- Twilight Sparkle: Co? He? Skąd ty...yyy
- Rainbow Dash: Przestań, Twilight. Ty nie umiesz podlatywać ukradkiem.
- Twilight Sparkle: Co? Ale—
- Rainbow Dash: Widziałam jak na mnie krzywo patrzyłaś na ziemi. I już z daleka słyszałam jak lecisz do mnie i coś mamroczesz.
- Twilight Sparkle: Jeśli słyszałaś że mamroczę, to chyba wiesz co mamrotałam.
- Rainbow Dash: Tak, tak, test z historii Wonderboltsów. To drobiazg.
- Twilight Sparkle: Nie. Nie drobiazg. To ważna sprawa. To jest test! Jeśli go zdasz, to dołączysz do nowo powstałej rezerwy Wonderboltsów. A będąc rezerwistą będziesz mogła zrealizować swoje marzenie i zostać Wonderboltsem! To jest najważniejszy test w Twoim życiu!
- Rainbow Dash: Twilight, nie każdy kucyk ma takiego fioła na puncie testów jak ty.
- Twilight Sparkle: Ja nie mam żadnego fioła na punkcie testów!
- Rainbow Dash: E, tak myślisz? Ty się tak strasznie przejmujesz, że mogłabyś śpiewać arie o pisaniu testów.
- Twilight Sparkle: Dobra, być może traktuję swoje sprawdziany trochę zbyt serio, ale to nie znaczy ty nie masz uczyć się do swoich! Uuu! I znam kogoś kto Ci pomoże: ja! I będziemy się przy tym super bawić!
- [odgłos teleportacji]
- Rainbow Dash: Jasne. Tak.
- [Piosenka tytułowa]
- Lektor: My Little Pony: Przyjaźń to magia
- [uderzenied]
- Rainbow Dash: [okrzyki zaskoczenia] Aaa, ee– ooo?
- Twilight Sparkle: To najbardziej kompletna—
- Rainbow Dash: i gigantyczna!
- Twilight Sparkle: —książka o historii Wonderboltsów.
- Rainbow Dash: No dobra, ale jak mam przenieść to co jest tutaj, do głowy?
- Twilight Sparkle: Za pomocą mojego podręcznego planu nauki!
- Rainbow Dash: Oczywiście.
- Twilight Sparkle: Po pierwsze, czytanie i zakreślanie.
- Lektor: "Skrzydlata wiedza"
- Twilight Sparkle: Czytanie i zakreślanie, to podstawa każdej dobrej metody nauki. Pozwala uczniowi zaznaczyć i zapamiętać to co jest najważniejsze, oddzielić dobre od złego, ziarno od plew, dojść do sedna sprawy. No, pokaż co zaznaczyłaś!
- Rainbow Dash: Emm...
- Twilight Sparkle: Hę? Hm, zakreślając cały tekst tak naprawdę nie oddielasz plew od ziarna, ani złego od dobrego. Hej, ja nie jestem taka wielka!
- Rainbow Dash: [chichocze]
- Twilight Sparkle: [wzdycha] Dobra, Rainbow, widzę, że czytanie i zakreślanie to nie jest Twój styl nauki, więc przejdźmy do wypróbowanej metody: Wykład z historii! Tak, Rainbow?
- Rainbow Dash: Mogę coś zjeść?
- Twilight Sparkle: Nie.
- Rainbow Dash: Pograć?
- Twilight Sparkle: Nie.
- Rainbow Dash: [wzdycha] Czy możemy obejrzeć film o historii Wonderboltsów?!
- Twilight Sparkle: Nie! Teraz, usiądź wygodnie, i zanurz się, w magii nauki. [odchrząkuje]. Przed wielką wojną między Celestią i Luna, Nie było straży Kucyków Ziemskich, Jednorożców i Pegazów, czyli Z.J.P. w skrócie.
- Rainbow Dash: [wzdycha]
- [trzeszczenie stołka i uderzenia]
- Twilight Sparkle: Ale po banicji Luny, powołano Ochronne Plutony Kucyków. Z okazji pierwszej rocznicy Niebiańskiego Pokoju, odbyła się uroczystość.
- [dalsze trzeszczenie stołka]
- Sowalicja: [zaczyna pohukiwać w rytm trzeszczenia i kontynuuje]
- Spike: [zaczyna bębnić w rytm trzeszczenia oraz pohukiwania i kontynnuje]
- Twilight Sparkle: Aby uczcić tę ważną okazję, pod dowództwem pani generał Firefly, stworzono elitarną, latającą drużynę. Ich pierwszy występ był tak pełen energii, tak naładowany, że na tłum spadały magiczne błyskawice . Wszyscy byli zdumieni i oczarowani tym pokazem, generał Firefly nazwał ich "Wonderboltsami"!
- [Spike i Sowalicja przestają hałasować; stołek wciąż trzeszczy]
- Twilight Sparkle: Rainbow Dash, możesz powtórzyć to o czym mówiłam?
- [stołek trzeszczy]
- [uderzenie]
- [dźwięk zabawkowego klaksonu]
- Rainbow Dash: [prycha, śmieje się]
- [szelest kartek]
- Twilight Sparkle: Wykład z historii... nie. [wzdycha] Dobra, Rainbow– Rainbow? Rainbow Dash!
- Rainbow Dash: Jestem!
- Twilight Sparkle: Przejdźmy do mojej ulubionej techniki uczenia: plansze!
- Rainbow Dash: Ooł, czy dzięki nim szybciej się nauczę?
- Twilight Sparkle: Mam taką nadzieję. [bierze oddech] Major Purple Dart, lider Wonderboltsów w czwartej niebiańskiej erze znany był– co?! Rainbow! Widziałaś co się stało?
- Rainbow Dash: Co? Nie! Byłam... wpatrzona w tę interesującą planszę!
- Twilight Sparkle: Hmm... Kiedy zostali oficjalną, latającą eskadrą Księżniczki Celestii, nagrodziła ich– Mam Cię!
- Rainbow Dash: Że co?
- Twilight Sparkle: Pierwszy symbol Wonderboltsów, błyskawica– [okrzyk] Rainbow Dash, mogłas mnie zranić!
- Rainbow Dash: Kulką papieru? Serio?
- Twilight Sparkle: Kulka papieru w oko byłaby mało zabawna!
- [trzask]
- Twilight Sparkle: Skoro chce Ci się tak brykać, to widocznie jesteś gotowa na test.
- Rainbow Dash: Widocznie.
- Twilight Sparkle:No dobrze, to jesteś tez gotowa na...
- [odgłos teleportacji]
- Twilight Sparkle: Mały quiz!
- Rainbow Dash: Pytaj!
- [odgłos teleportacji]
- Twilight Sparkle: Te litery Z.J.P. znaczą co?
- Rainbow Dash: Zjadłabym jakiegoś pączka.
- Twilight Sparkle: Pierwsza powietrzna drużyna wystąpiła na...?
- Rainbow Dash: Ciasteczkowej imprezie Celestii.
- Twilight Sparkle: Wonderbolts to nazwa wymyślona przez słynnego pegaza. Kto to taki? [do siebie] Tylko nie mów major Wafel...
- Rainbow Dash: Hello? Generał Polany Czekoladą! [dmucha] To co, mam szósteczkę, czy jak?
- Twilight Sparkle: Czy jak. Wszystkie odpowiedzi były złe.
- Rainbow Dash: Co? Yyy– czemu?
- Twilight Sparkle: No nie wiem. Po prostu plotłaś same bzdury! I to związane z jedzeniem!
- Rainbow Dash: [burczenie w brzuchu]
- Twilight Sparkle: Gdybyś dzisiaj zdawała oficjalny test...
- Rainbow Dash: [przerywa oddech] Moje marzenie, żeby dostać się do Wonderboltsów ległoby w gruzach! [przerywa oddech] Co a teraz zrobię? Mam tak mało czasu! Kompletnie nie znam tej historii! Oni mnie obleją!
- [odgłos otwierania drzwi]
- Rainbow Dash: Obleją mnie, obleją mnie, obleją mnie! To twoja wina!
- Twilight Sparkle: Moja?! To ja pomagamtobie!
- Rainbow Dash: Może twoje metody nauczania nie są aż takie świetne,nauczycielko?!
- Twilight Sparkle: Przepraszam, używałam ich do wielu testów i zdawałam!
- Rainbow Dash: Taa, jasne.
- Twilight Sparkle: Czy znasz imię pierwszego choreografa Wonderboltsów?
- Rainbow Dash: Eee, no—
- Twilight Sparkle: Komandor Easyglider. A wiesz, ile pegazów było w pierwszej drużynie?
- Rainbow Dash: Eem—
- Twilight Sparkle: Siedem! A znasz ulubioną formację Księżniczki Celestii?! Powitania Słońca a la Ikar! Widzisz? Ja bym zdała test.
- Rainbow Dash: Jasne! Chwal się, proszę bardzo! Po za tym, nie rozumiem dlaczego w ogóle mam zdawać jakiś głupi test. Oni wiedzą, że jestem jednym z najlepszych lotników.
- Twilight Sparkle: Znajomość historii i właściwe reprezentowanie ich w całej Equestrii jest tak samo ważne.
- Rainbow Dash:Taa, jasne. Wymyśliły to takie kujony jak ty, żeby pogrążyć nas lotników!
- Twilight Sparkle: Znajomość historii jest bardzo przydatna, Rainbow.
- Rainbow Dash: [kpiące granie na języku] Przydatna dla kujonów!
- Fluttershy: Dziewczyny.
- Twilight Sparkle: Ten kujon zna historię i umie latać. Może ja zostanę Wonderboltsem.
- Rainbow Dash: To, że masz skrzydła, nie znaczy że umiesz latać!
- Fluttershy: Dziewczyny!
- Rainbow Dash: Ty ledwo umiesz oderwać się od ziemi!
- Twilight Sparkle: [wstrzymuje oddech]
- Rainbow Dash i Twilight Sparkle: [warczą groźnie]
- Fluttershy: Dziewczyny! Dość! Chwila, czy tak się rozmawia z przyjaciółką?
- Twilight Sparkle: Wybacz.
- Rainbow Dash: Tak, ty też.
- Fluttershy: Nie macie ważniejszych spraw na głowie? Jak przygotowanie Rainbow do testu?
- Twilight Sparkle: Próbowałam różnych sposobów, ale żadna z moich metod na nią nie działa.
- Fluttershy: Wiem, że twoje metody są świetne, Twilight, ale myślę, że wiem jak pomóc Rainbow.
- Rainbow Dash: O, kto to, kto to?
- Fluttershy: Celestia i Luna, kiedy żyły w zgodzie.
- [gra wesoła melodia przechodząca w przejmującą]
- Opal: [miauczy]
- [śmigiełko Tanka buczy]
- Rainbow Dash: Ee... teraz co?
- Fluttershy: Gummy to kucyk ziemski, Winona jednorożec, a Tank jest pegazem.
- Twilight Sparkle: To Z.J.P., będą chronić Księżniczkę.
- Rainbow Dash: Ee, jak się tego domyśliłaś?
- [radosna melodia]
- [uderzenie]
- Fluttershy: O, nie!
- [uderzenia i trzaski]
- Rainbow Dash: Stop, stop, stop! To było o—
- Pinkie Pie: Ekstra! Daję im trzy łu hu! Łu hu, łu hu, łu hu! I jedno "łu hu" za efekty! Łuu hu!
- Rainbow Dash: A ja daję im "ło, ło, szok" Jestem strasznie skołowana i chcę już wracać do domu... Łoo– hej!
- Pinkie Pie: Ściągnij wodze, Rainbow. Niektórzy lubią teatralne kombinacje, ale inni się uczą przez muzyczne inspiracje.
- The rappin' Hist'ry of the Wonderbolts
- [Pinkie Pie]
- [beatboxing, miksowanie gramofonem]
- Tak z osiemset lat temu żył tu Wonderboltsów klan
- Generał Firefly rządziła krajem na sto…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Dwa!
- [Pinkie Pie]
- Uniosła się do nieba, kreśląc tęczę…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Pośród chmur!
- [Pinkie Pie]
- I dała wszystkim koniom złote skrzydła…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Jak ze snu!
- [Pinkie Pie]
- Admirał Fairweather wraz z majorem…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Purple Dart!
- [Pinkie Pie]
- Uczyły Wonderboltsów, jak pokazać…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Ducha hart!
- [Pinkie Pie]
- Pułkownik zwana Fairy Flight i piękna major…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Flash!
- [Pinkie Pie]
- Zadbały, by w Equestrii nie spadł…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Ani razu deszcz!
- [Pinkie Pie]
- Komandor Easyglider uśmiechała się…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Co dnia!
- [Pinkie Pie]
- Radością zarażając dookoła…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Cały świat!
- [Pinkie Pie]
- Niezłe są, yeah! Mają…
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Moc!
- [Pinkie Pie]
- To jest to, yeah! Spoko
- [Pinkie Pie i wokaliści]
- Yo!
- [Pinkie Pie]
- O Wonderboltsach to był rap! Pozdro, elo, ziom!
- Pinkie Pie: No i,zrozumiałaś?
- Rainbow Dash: Tak, Pinkie Pie! [marne naśladowanie rapowania] Generał To a major Tamto, a Wonderbolts, coś tam się rymuje z tym!
- Pinkie Pie: To... było raczej bez sensu.
- Rainbow Dash: Co?! Nie... serio? Ach, ale ja muszę to umieć! Teraz!
- Rarity: A ja już wiem jak Ci pomóc!
- Rainbow Dash: Rarity, wyglądasz trochę śmiesznie.
- Rarity: Zamierzam zignorować te słowa i pomimo wszystko Ci pomóc.
- Rainbow Dash: I tak trzymać!
- Rarity: Przygotuj się, Rainbow Dash, bo za chwilę zabiorę Cię w wielką, historyczną podróż przez modę! To co mam na sobie, to jest raczej niewyględny i swędzący nieco, oryginalny, pierwszy kostium Wonderboltsów. Na szczęście, dzięki projektom Flaire De Mare, mundury Wonderboltsów stały się piękniejsze i uszyto je z oddychającej tkaniny. Oczywiście, jedne stroje były lepsze... inne gorsze. Spójrz na te okropne dzwony. Co to był za pomysł?
- Pinkie Pie: Nie wiem. Ale generał Flash uwielbiał je!
- Rainbow Dash: [krzyczy] Pinkie, prawdziwa!
- Pinkie Pie: Oczywiście, że tak! Choć nie jestem prawdziwym generałem Flash, dziesiątym liderem Wonderbolts, a ja, Pinkie, jestem prawdziwa.
- Fluttershy: A ja jestem admirał Firefly, z siódmego szwadronu.
- Twilight Sparkle: A mnie poznajesz? Jestem komandor Easyglider.
- Applejack: A ja mam na sobie mundur noszony przez majora Purple Dart'a.
- Rainbow Dash: [jęczy]
- Rarity: Tylko spójrz na nas.
- Twilight Sparkle: Spójrz na nas.
- Pinkie Pie: Spójrz na nas!
- Rainbow Dash: Za dużo tego dla mnie!
- Applejack: Ej, nie przejmuj się, Rainbow. Ten bezsensowny pokaz mody też mnie niczego nie nauczył.
- [lekkie uderzenie]
- Rainbow Dash Serio? A jakie ty znasz sztuczki żeby się czegoś nauczyć?
- Applejack: Kto, ja? Ja nie znam żadnych.
- Rainbow Dash: [wzdycha]
- Applejack: Ale mogę Ci powiedzieć wszystko, czego dowiedziałam się o historii jabłek. A złapałam te wiedzę, pracując na farmie, w miejscu które kocham. Ile masz jeszcze czasu?
- Rainbow Dash: Dwanaście godzin.
- Applejack: O, to masz pod górkę
- Twilight Sparkle: To może wrócimy do tradycyjnej metody?
- Fluttershy: No a co z teatrem?
- Rarity: Popatrz na te kostiumy! Na pewno budzą w tobie wewnętrznego Wonderbolta!
- Applejack: A babciaz Smith odkryła pierwsze kosztele w Fillydelphii, kiedy była źrebakiem!
- [Pinkie Pie]
- Komandor Easyglider uśmiechała się co dnia—
- Twilight Sparkle: Pinkie, przestań rapować! To nie pomoże Rainbow!
- [Pinkie Pie]
- Weź wsłuchaj się w ten rap i lepiej schowaj co tam masz,
- Bo sterty nudnych kartek nie pomogą Rainbow Dash!
- Główna szóstka poza Rainbow Dash: [kłócą się]
- Rainbow Dash: Dość! Dość rapu, dość kartek, dość kostiumów, dość teatru, i dość jabłek! Ja nigdy nie zdam tego testu, nigdy! Zostawcie mnie!
- Twilight Sparkle: [dyszy] Rainbow, nie gniewaj się na nas! Nie chciałyśmy Cię przytłoczyć!
- Rainbow Dash: Nie ma sprawy. Chciałyście mi pomóc. Niestety jestem za głupia żeby się czegoś nauczyć.
- Twilight Sparkle: Nie jesteś głupia! Po prostu uczysz się inaczej!
- Rainbow Dash: Jeżeli przez "inaczej" rozumiesz "wcale", to faktycznie masz rację.
- Twilight Sparkle: Nie no, mylisz się.
- Rainbow Dash: Widzisz? Znów się mylę.
- Twilight Sparkle: Przeczytałaś więcej książek o Dzielnej Do, niż ktokolwiek.
- Rainbow Dash: To mi nie pomoże dostać się do Wonderboltsów.
- Twilight Sparkle: W żartach i dowcipach dorównuje Ci tylko Pinkie.
- Rainbow Dash: Ekstra. Przez to, że byłam klaunem klasowym nie nauczyłam się tego jak się uczyć!
- Twilight Sparkle: Nie o to mi chodzi. Jesteś mądra, kreatywna, odważna i – o! Hej! Wiem, że jesteś zła ale nie musisz—
- [odgłos helikoptera]
- Twilight Sparkle: Ooo... o mało na to nie wpadłam!
- Rainbow Dash: Właśnie. Przez to gadanie, nie zauważyłaś tego.
- Twilight Sparkle: A jak ty zauważyłaś? Ty też mówiłaś i słuchałaś przez cały czas!
- Rainbow Dash: Ha-ha-ha, mówisz jak kadet. Doświadczony lotnik ma podzielną uwagę.
- Twilight Sparkle: W czasie latania?
- Rainbow Dash: To podstawa! Słuchając tego co mówiłaś, skanowałam niebo i ziemię, czy nie ma problemów.
- Twilight Sparkle: Poważnie?
- Rainbow Dash: Latanie to nie tylko latanie!
- [dźwięk przewijania VHS]
- Rainbow Dash: Żeby zachować bezpieczeństwo, muszę widzieć i słyszeć wszystko, co do najmniejszego szczegółu. Na przykład, widziałam Apple Bloom, Sweetie Belle i Scootaloo wychodzące z Cukrowego Kącika. Założę się, że jadły marchewkowe babeczki z posypką I myślę, że Big Mac sprzedał wieki wóz jabłek za dobrą cenę, bo usłyszałam jego radosne "yy tak"
- Big McIntosh: "Yy tak".
- Rainbow Dash: Nic nie umyka mojej uwadze, gdy latam. Tak już mam.
- Twilight Sparkle: [przerywa oddech] O rajusiu!
- Rainbow Dash: Co?
- Twilight Sparkle: Muszę lecieć!
- Rainbow Dash: Tak, rozumiem. Ja też bym nie chciała zdawać się z takim nieukiem jak Rainbow. [wzdycha smutno]
- [grzmoty]
- Twilight Sparkle: Dzięki, że wszystkie przyszłyście.
- Applejack: O co chodzi, Twilight?
- Twilight Sparkle: Musimy pomóc Rainbow Dash.
- [zgrzyt teleskopu]
- Fluttershy: Dobra, ale jak?
- Rarity: Próbowałyśmy już różnych metod. Mojej, twojej...
- Twilight Sparkle:Ale nie próbowałyśmy metody Rainbow Dash.
- Pinkie Pie: Hmm, ciekawe jakiej.
- [miksowanie płyty winylowej]
- Twilight Sparkle: Dobra. Słuchajcie, kucyki, plan jest taki... [szepty]
- Twilight Sparkle: Cześć, Rainbow. Polatamy sobie?
- Rainbow Dash: [wzdycha] Dobra. I tak nic teraz nie robię. Dopiero co latałyśmy.
- Twilight Sparkle: Tak, ale jak sama wiesz, jestem taka kiepska, że muszę więcej trenować.
- Rainbow Dash: Ale jestem pewna, że niedługo będziesz świetnie latać. Tobie wszystko bardzo dobrze wychodzi.
- Twilight Sparkle: To... jak się czujesz?
- Rainbow Dash: O, nijak. Tylko żegnam się z marzeniami.
- Twilight Sparkle: Ee... czytałaś ostatnio coś dobrego?
- Rainbow Dash: [wzdycha] Książki do historii. Powiedziałabym Ci o czym były, ale mój mózg jest suchy jak kamień.
- Twilight Sparkle: Mówiąc o kamieniach, czy wiesz, że Pinkie pochodzi z kamiennej farmy? [krótki nerwowy śmiech]
- Rainbow Dash: To może się tam zatrudnię, bo nie mam innych planów... na resztę mego życia.
- Twilight Sparkle: Och, daj spokój, Rainbow. Nie rezygnuj ze swoich marzeń.
- Rainbow Dash: Moje marzenie zrezygnowało ze mnie. Może zacznę czyścić buty, sprzątać, kopać rowy?
- Twilight Sparkle: Albo zostaniesz Wonderboltem?
- Rainbow Dash: Twilight, skończ z tym! Ja skończyłam.
- Twilight Sparkle: To, co zapamiętałaś z tego lotu?
- Rainbow Dash: [wzdycha] Nic ważnego. Tylko to, że Lunę wygnano na księżyc, Celestia musiała mieć ochronę, więc kucyki ziemskie, jednorożce i pegazy stworzyły straż: Ochronny Pluton Kucyków.
- Twilight Sparkle: Tak...?
- Rainbow Dash: [kontynuuje radośniej] I na obchodach pierwszego Roku Niebiańskiego Pokoju, wystąpił pierwszy elitarny szwadron, założony przez generała Firefly, który nazwał tę grupę Wonderbolts!
- Twilight Sparkle: Aha...?
- Rainbow Dash: Komandor Easyglider ułożył choreografię która nadal jest używana przez Wonderboltsów!
- Twilight Sparkle: Tak!
- Rainbow Dash: Ja... pamiętam historię! Znam ją całą! Ale jak na Equestrię to się stało?
- Twilight Sparkle: Nauczyłaś się!
- Rainbow Dash: Tyle to i ja wiem! Ale jak?
- Twilight Sparkle: W czasie pierwszego lotu, odkryłam, że katalogujesz wszytko co się dzieje wokół ciebie kiedy latasz, i nawet o tym nie myślisz! Nie rozumiesz?
- [dźwięk przewijania VHS]
- Twilight Sparkle: Poprosiłam inne kucyki, żeby pomogły Ci się nauczyć historii wykorzystując twoje zdolności!
- Fluttershy: Ja, Księżniczka Celestia, zsyłam Cię, Księżniczko Luno, na księżyc.
- Rarity: Nieeeee!
- Apple Bloom: Ziemskie!
- Sweetie Belle: Jednorożce!
- Scootaloo: Pegazy!
- Apple Bloom: Z!
- Sweetie Belle: J!
- Scootaloo: P!
- Big McIntosh: Yy tak!
- Fluttershy: A teraz, uczcijmy pierwszy Rok Niebiańskiego Pokoju!
- Pinkie Pie: Tak, impreza! Jestem generał Firefly! I jej, mój mundur drapie i jest nieładny, ale zbiorę świetną, latającą drużynę!
- [wybuch armaty]
- Pinkie Pie: Nazwę ich... drużyną Wonderbolts!
- Rarity: Nowe mundury Flaire De Mare!
- Ogier pegaza 1: Admirał Fairweather!
- Klacz pegaza 1: Major Purple Dart!
- Sassaflash: Admirał Fairy Flight!
- Ogier pegaza 2: Generał Flash!
- Ogier pegaza 3: Komandor Easyglider!
- Fluttershy: Oto historia Wonderboltsów!
- Rainbow Dash: O rajusiu, o rajusiu, o rajusiu! Dziękuję! Bardzo wam dziękuję!
- Twilight Sparkle: Nie ma za co, ale zawdzięczasz to sobie. Ty uczysz się nie wiedząc o tym. Koncentrujesz się na lataniu, ale twój mózg pochłania też wiele innych informacji! Tak naprawdę to jesteś genialna!
- Rainbow Dash: Ha, a ja zawsze o tym wiedziałam!
- Głowna szóstka: [śmieją się]
- Twilight Sparkle: Rainbow Dash w końcu nauczyła się historii Wonderboltsów, ale ta lekcja przydała się nie tylko jej; ja nauczyłam się czegoś równie ważnego. Jeden sposób uczenia się, nie jest lepszy niż inny. Ostatecznie, każdy kucyk jest wyjątkowy i jest po prostu sobą.
- [szelest papieru]
- [uderzenie stępla]
- Rainbow Dash: [śmieje się] Tak! Ju-huu!
- [muzyka i napisy końcowe][lektor wymienia polską ekipę dubbingową]