Jak dla mnie ta piosenka, razem z Bats to najlepsze piosenki czwartego sezonu. Kazumi Evans świetnie się wykazała śpiewem, dla mnie było tu miało być słowo na Z, ale zachowam to dla siebie genialnie. Jednak osobiście obawiam się, jak to zaśpiewa nasza Rarity, czyli Monika Kwiatkowska, może nieco zepsuć tę piosenkę, tak jak choćby w "Art of the Dress", stąd też moje obawy o to, jak to będzie wyglądać. Mimo to czekam na to, jak będzie z przyszłotygodniowym duetem Chan-Kent - Ball, mam nadzieję, że się nie zawiodę.